|
diamond_lady.moblo.pl
zamykam powieki i chcę tylko zapomnieć o tym wszystkim. nie jest to łatwe gdy we wszystkim doszukuję się Twojej osoby.
|
|
|
zamykam powieki i chcę tylko zapomnieć o tym wszystkim. nie jest to łatwe gdy we wszystkim doszukuję się Twojej osoby.
|
|
|
ja też jestem słaba, ja też jestem naiwna. zaufaj, ja też jestem. / Wdowa
|
|
|
każdego dnia karmisz mnie nadzieją, że coś z tego będzie. dajesz mi te cholerne poczucie, że Ci na mnie zależy, że coś jednak czujesz.
|
|
|
pomimo tego, że nie jesteśmy już razem, cieszę się jak małe dziecko do ekranu, gdy tylko widzę wiadomość od Ciebie 'udało się, to już 3 miesiąc, dziękuje!"
|
|
|
moja pieprzona duma, nie pozwalała mi wrócić do Ciebie. przecież tyle razy dawałeś mi szanse. wierzyłeś, że się zmienię, na lepsze oczywiście. jako jedyny wspierałeś mnie w trudnych momentach, jako jedyny pocieszałeś, jako jedyny wiedziałeś gdzie można mnie znaleźć gdy byłam wkurwiona. tak wiele Ci zawdzięczam, szkoda tylko, że nie umiałam tego odwzajemnić.
|
|
|
myślisz, że to minęło? myślisz, że to już przeszłość? mylisz się, wbrew pozorom wciąż Cię kocham.
|
|
|
słońce parzy ją w odkryte plecy. ma na sobie zwiewną niebieską sukienkę a w dłoni swoje ulubione buty na koturnie. nagle zaczął padać lekki deszcz a ona ciesząc się z życia skakała boso po zielonej trawie, uśmiechając się do każdego.
|
|
|
postanowiła wyjść z domu. wzięła z mamy alkoholowego barku butelkę whisky. schowała ją do szarej torebki i wyszła do pobliskiego parku. była dosyć późna godzina już, a na niebie pojawiały się pierwsze gwiazdy. usiadła na drewnianej ławce, wyjęła trunek i zaczęła powoli go pić. już nie było Go obok. już nie mógł jej pilnować przed piciem. jeszcze kilka miesięcy temu, wiedział by, że jest w okropnym humorze, wiedziałby że siedzi właśnie w parku i rozmyśla nad upiciem się , lecz tym razem musiała sama sobie z tym radzić niestety bezskutecznie.
|
|
|
jest w Nim zakochana. widzę to w Jej oczach gdy na niego patrzy. widzę, jak Go traktuje, jak się zachowuje w jego obecności. na tatę nigdy tak nie patrzyła, a przynajmniej tego nigdy nie dostrzegłam.
|
|
|
|