|
diamentowablondynkaa.moblo.pl
Chociaż żal zamyka się mój czas będę czekać na Ciebie tam. Zaczekam na Ciebie tam...
|
|
|
Chociaż żal zamyka się mój czas, będę czekać na Ciebie tam. Zaczekam na Ciebie tam...
|
|
|
Spod fotela wyciągasz broń, i choć nie umiesz strzelasz to strzelisz mu w skroń.
|
|
|
Co pomyślisz mała, kiedy nie będzie mnie
Czy będziesz płakała, czy będzie ci źle?
Wsiadam, jadę gdzieś, znowu wieje wiatr
Może za tą linią horyzontu znajdę całkiem inny świat
Podbije brat, to naprawdę niedaleko
Widzę drogę, która tam prowadzi gdy patrzę na niebo
|
|
|
Widzisz jakie życie jest kruche i nieprzewidywalne. Oni przecież mieli wrócić do domów, mieli zaplanowany ten weekend i pewnie kilka kolejnych również. Nie żegnali się z nikim,bo byli niemal pewni,że wrócą. I nie wrócili... Zatrzymali się w jednym miejscu. Patrzysz na to drzewo i nie możesz uwierzyć,że to się stało. Widzisz ból ludzi bliskich. Chciałabyś coś zrobić,ale nie możesz. Jest Ci żal, choć tak naprawdę nie powinno, bo z jakiej racji ? Znałaś ich tylko ze zdjęć, tylko z przypadkowych spotkań w sklepie. Nie zamieniliście ani słowa, a mimo to czujesz jakąś więź. Śmieć ociera się o nas każdego dnia... Człowiek nie może być pewien niczego. No może jednej rzeczy - Na pewno na niego też przyjdzie czas. Teraz jesteście gdzieś na górze i pewnie patrzycie na to jak oni cierpią. Pomóżcie im, dajcie troche wsparcia od siebie. A ty Boże,który zabrałeś ich tak niespodziewanie czuwaj nad Nimi i opiekuj się..My wiemy,że byli Ci akurat teraz potrzebni i właśnie dlatego ich zabrałeś.
[*]
|
|
|
Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego jakie życie jest kruche...
|
|
|
Gdzie to wszystko się podziało? Gdzie odszedłeś i dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego nie potrafię ułożyć sobie życia na nowo, chociaż minęło tyle czasu?
|
|
|
Setki łez wylanych w poduszke, litry piwa wlewające się we mnie, dziesiątki papierosów niszczących płuca, roczne związki z kimś innym. Nic. Rozumiesz? Nic nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie.
|
|
|
Kiedyś ułożę sobie życie, unormuje cały rozpierdol w mojej głowie. Wyrzucę z życia niepotrzebne mi osoby, wyleczę serca,które mnie kochają. I przyjdę zawalczyć o Ciebie. Obiecuję !
|
|
|
Chcę doczekać się chwili, kiedy w ciepły letni wieczór podejdziesz do mnie, przytulisz mnie i powiesz,że tęskniłeś. Chcę znowu wariować na dźwięk wiadomości, czekać godzinami na telefon od Ciebie, cieszyć się jak dziecko do Twojego zdjęcia i dziękować Bogu, za to,że znowu Cię dostałam.Chcę!
|
|
|
Czasami po prostu zdarza mi się tęsknić.. Za Twoim uśmiechem i oczami, w które byłam wpatrzona jak w obrazek. Za każdym miłym esemesem i komplementami kierowanymi w moją stronę. Za skradzionymi buziakami, za ciepłem Twoich dłoni. Za każdą chwilą spędzoną w Twoich ramionach. Powiedz mi, dlaczego komplikuję sobie życie skoro doskonale wiem,że bez Ciebie nie ma sensu??
|
|
|
-Wiesz co? Cieszy mnie to,że już nie jestem z Tobą. A jeszcze bardziej cieszy mnie to,że na Twoje miejsce znalazł się ktoś inny. Jest to taki uroczy Pan o brązowych oczach i ślicznym uśmiechu. I on nigdy nie pozwala,żebym się smuciła. Nigdy też nie sprawił,że przez niego płakałam. Dba o mnie i ciągle powtarza,że mnie kocha. Przytula gdy jest mi zimno i całuje gdy tylko ma ochotę. Trzyma mnie za rękę i nasze dłonie tak ładnie do siebie pasują. Wiesz co? Przy nim czuję się szczęśliwa.
|
|
|
Chodź. Na chwilę. Na minutę. Na godzinę. Na dzień. Na uśmiech. Na szczęście. Na przytulenie. Na pocałunek. Na szczerość. Na zaufanie. Na rozmowę. Na trzymanie za rękę. Na związek. Na zawsze.
|
|
|
|