|
demonologiaaaa.moblo.pl
Słuchaj jaka akcja! Siedzimy sobie z Aśką pod marketem.A tu nagle podjeżdża takie czarne wypasione bmw. I zgadnij kto z niego wysiada! Kto? Oglądasz na dobre
|
|
|
- Słuchaj jaka akcja! Siedzimy sobie z Aśką pod marketem.A tu nagle podjeżdża takie czarne, wypasione bmw. I zgadnij kto z niego wysiada!
- Kto?
- Oglądasz na dobre i na złe?
- Noo.
- Ta Agata. Ta blondyna, co miała wypadek i na kulach chodziła.
- Joo?
- Noo. Dobra to pa. / demonologiaaaa + Asia < 33
|
|
|
- w co Ty grasz?
- w "kurwa mać co ja robie". / demonologiaaaa
|
|
|
jak to w życiu, trzeźwość jest dołująca. / pamiętniki < 3
|
|
|
' po prostu cieszmy się tymi chwilami spędzonymi razem ' powiedziała i po prostu zniknęła. / demonologiaaaa
|
|
|
i jakie to dziwne uczucie nie mieć z Tobą ani jednej rozmowy na gadu. ani jednego sms od Ciebie. jebane gadu, w którym czasem usunie się archiwum, pierdolone skrzynki odbiorcze, które mieszczą określoną liczbę sms. / demonologiaaaa
|
|
|
kiedyś siedzenie na komputerze do 3 nie było dla mnie problemem. teraz nudne przesiadywanie na demotywatorach, facebooku staje się nudne. już wiem dlaczego tak lubiłam siedzieć do późna. rozmowy z Tobą skutecznie umilały mi czas. / demonologiaaaa
|
|
|
jestem dla Ciebie tylko nic nie znaczącą osobą . Koleżanką jedną z wielu . ale to ja Cie kocham, nie one. / demonologiaaaa
|
|
|
CZ.1 -
siedziałam z dziewczynami na ławce pod zamkiem. wtedy ze schodów schodziłeś Ty z kumplami. gapiłam się na Ciebie , aż nie postawiłeś nogi na ostatnim schodku. nie mogłam oderwać od Ciebie wzroku. wtedy Ty podszedłeś do mnie i ciągnąc mnie za rękę, zmusiłeś do wstania. uśmiechnęłam się do koleżanek, a one patrzyły na całą sytuację z podziwem. Twoi kumple podeszli do ławki i rozkręcili imprezkę z browarami. my poszliśmy na odległą ławkę. usiedliśmy na niej okrakiem, przodem do siebie.
- jak mogłem Cię nie zauważać? jak mogłem nie docenić tego, co do mnie czujesz? - zaczął. / demonologiaaaa
|
|
|
CZ.2 -
- sam powinieneś odpowiedzieć na to pytanie. lecz w tym momencie nie liczy się co czułeś wczoraj czy tydzień temu, ale to co czujesz teraz.
- teraz czuję, że muszę Cię pocałować. - wyraźnie czekał na moją reakcję. ja nie zrobiłam nic. uznał to za zachętę. przybliżył swoją twarz do mojej i delikatnie musnął moje wargi. ja pragnęłam więcej. całowaliśmy się na ławce pod zamkiem wśród najlepszych kumpli.
- marzenia jednak się spełniają. - powiedziałam do dziewczyn, gdy podeszliśmy do nich , trzymając się za ręce. / demonologiaaaa
|
|
|
od tamtej pory zastanawiam się co chcesz mi powiedzieć. nigdy nie byłeś taki tajemniczy. zawsze mówiłeś z grubej rury o co Ci chodzi. ceniłeś sobie szczerość i prawdomówność. co jest stary, obleciał Cię strach? / demonologiaaaa
|
|
|
możesz mieć mnie za jakąś pieprzoną pijaczkę, czy palaczkę. ale ja lubię te wszystkie melanże. a nie sory. lubię tylko te, na których nie ma Ciebie./ demonologiaaaa
|
|
|
|
lubię spać.
wtedy mam fajne sny.
głównie związane z Tobą.
|
|
|
|