|
davidkova.moblo.pl
my z drugiej połowy XX wieku rozbijający atomy zdobywcy księżyca wstydzimy się miękkich gestów czułych spojrzeń ciepłych uśmiechów.
|
|
|
my z drugiej połowy XX wieku rozbijający atomy zdobywcy księżyca
wstydzimy się miękkich gestów czułych spojrzeń ciepłych uśmiechów.
|
|
|
spójrz czasami w niebo, proszę. a wtedy pomyśl, że ja też patrzę. będziemy patrzeć razem czyż to nie jest wspaniałe? każda gwiazda będzie szeptać, że byliśmy stworzeni dla siebie. lekki podmuch wiatru będzie przypominał mi twój delikatny oddech. promienie słońca - uśmiech. tylko ty potrafiłeś tak cudownie kolorować moje uczucia...
|
|
|
Przepraszam
za naszych pól bitewnych kurz,
Za słowa tnące tak jak nóż,
Za kilka tych jesiennych burz.
|
|
|
Nie byłbyś moim narkotykiem. Tylko moim powietrzem, moim słońcem.
|
|
|
Moje słońce, moje osobiste słońce - dla mnie odganiasz najczarniejsze chmury.
|
|
|
Ale to jest tak, że jak sie patrzy na kogos, kogo sie kocha i widzi sie, ze on jest szczesliwy,bo ma kogos, to jakos taki smutek sie wewnatrz zbiera, ze ja NIGDY tak nie mialam i boje sie ze nie bede miała.. ze moje jedyne szczescie to bedzie radosc z jej szczescia.. rozumiesz?
|
|
|
Żałuję, że pozwoliłam Ci odejść, a jednocześnie cieszę się, że Cię przy sobie nie zatrzymałam.. Na pewno lepiej byłoby mi, gdybyś był tutaj, bo byłabym szczęśliwa, ale źle byłoby tamtej, z którą jesteś teraz, bo ona odgrywałaby tą rolę, którą przydzielono mi...
|
|
|
` Wiesz, że ja zawsze tęskniłam za Tobą już troszeczkę,
nawet gdy byłeś blisko mnie.
Tęskniłam już tak sobie troszeczkę na zapas.`
|
|
|
" Zupełnie inaczej jest jeśli masz kogoś, kto Cię kocha..
to Ci daje setki powodów aby żyć."
|
|
|
`Czasami rano wstaję z łóżka pełna życia, podekscytowana, radosna, a czasami nie chce mi się wstawać... Czasami zaraz po przebudzeniu spędzam dwie godziny przed lustrem i pięć w łazience, a czasami spojrzę tylko raz, sprawdzając, czy jestem czysta. Czasami cały wieczór szykuję ubrania dopasowując te lepsze do najlepszych, a czasami wkładam to, co pierwsze nawinie mi się pod rękę. Czasami... A wiesz od czego to zależy? Od tego, czy Cię akurat w danym dniu mam zobaczyć.`
|
|
|
wiesz, nie chciałabym wierzyć w coś, co tak naprawdę nie istnieje.
|
|
|
-Wytłumacz mi pojęcie 'miłość'...
-To że teraz jestem z Tobą a nie na meczu, to jest miłość
|
|
|
|