Umówili się na 17:00 w parku. Przyszła czekała na niego godzinę, a on zadzwonił i jej powiedział; "sory, ale nie przyjdę z tym spotkaniem to był żart". Załamana wróciła do domu. Nie mogła zrozumiec dlaczego sobie z niej zażartowała.Niechciała tak życ. Chłopaki pamiętajcie nigdy nie żartujcie z dziewczyny, na której wam zależy.
|