pieprzyć. Totalnie, na całej linii pieprzyć to wszystko.
Nie będę prostować włosów, malować paznokci na krwistoczerwony kolor, nie będą przeszkadzać mi 2-centymetrowe odrosty, będę miała w dupie moje niewydepilowane nogi i przestanę za wszelką cenę pokazywać światu, że jest szczęśliwa i, że bez Niego też daje radę, bo gówno prawda! wcale nie daję bez Niego rady!!!!!!!!
|