Wiedziałam że jesteś w mieście. a dzisiaj nie miałeś niby jak sie ze mną spotkać. jak zobaczyłeś mnie w autobusie poszedłeś do kolegów a mnie olałeś totalnie. a przeci
Wiedziałam że jesteś w mieście. a dzisiaj nie miałeś niby jak sie ze mną spotkać. jak zobaczyłeś mnie w autobusie poszedłeś do kolegów a mnie olałeś totalnie. a przecież ze sobą byliśmy! parę minut później gdy siedziałam na rynku dostałam SMS super! pomyślałam. a jak brzmiał tekst:?: Hej kotek masz może 10 złotych"? ! No Q2!
too..może wróćmy do tego co było?-zapytał -To może to co było 2 lata temu?-odpowiedziała z kpiną -Ale.przecież 2 lata temu sie nie znaliśmy!-Odchrząknął z wyrzutem. Staneła przed nim. Wybiła ze swych ust kłęby dymu w jego strone i odpowiedziała: no i o to chodzi babe. Parsknęła śmiechem i odeszła.
I jedna rada. jak już będziesz całował tą swoją sukę to uważaj żebyś jej tipsa nie złamał ,nie rozmazał różowego błyszczyka.a najlepiej będzie jak będziesz ją niósł na rękach bo mogłaby złamać obcas w różowych botkach.:) /dajjointaziom