|
czuubek_.moblo.pl
Kamil jakie to fajne imię. co w tym fajnego ? samo imię i osoba które je posiada. emilsoon
|
|
|
|
Kamil, jakie to fajne imię. - co w tym fajnego ?- samo imię i osoba które je posiada./emilsoon
|
|
|
I teraz zastanawiasz się dlaczego to Ty jesteś sam. I nawet nie zdajesz sobie sprawy, że znowu to schrzaniłeś.
Teraz jesteś sam.
|
|
czuubek_ dodał komentarz: |
31 stycznia 2013 |
|
Ja? Jestem wredna, paskudna i w ogóle fe. Wychodzę z domu trzaskając drzwiami i krzycząc do mojej rodzicielki, że nie ma już córki. Kilka godzin błądzę się po ulicach z słuchawkami na uszach, a potem wracam gdy wszyscy już śpią. Nienawidzę tego miejsca, tego domu i tych ludzi. myślę, że z wzajemnością. Bo niby jestem członkiem tej rodziny, a wydaję mi się jakbym była całkiem obok, jakby to wszystko nie dotyczyło mnie, a o miłości przypominam sobie wtedy gdy czegoś potrzebuję. Owszem, jestem egoistką i doprowadzam własną matkę do płaczu, potrafię powiedzieć jej dosłowne 'odpierdol się'. I tu nie chodzi o to czy jestem z tego dumna czy nie, bo pewnie chciałabym zmienić kilka układów, ale cały rok, podczas choroby mojego brata rodzice zapomnieli, że jestem też ja, a teraz już mnie nie odzyskają.
|
|
|
|
Pamiętam Twój pierwszy uśmiech w moją stronę, twoje pierwsze spojrzenie, pamiętam nasze pierwsze spotkanie, wygłupialiśmy się jak małe dzieci w gronie przyjaciół. Pamiętam nasz pierwszy pocałunek i te cholerne motylki w brzuchu, pamiętam każde Twoje "Kocham Cię, kochanie" , pamiętam każdy najdrobniejszy szczegół.
|
|
|
|
Spotkajmy się za jakiś czas, za parę miesięcy, jak ułożymy swoje życia i pogadajmy o tym wszystkim.
|
|
|
Czuję się beznadziejnie. Bardzo chcę aby było dobrze. I jest mi bardzo źle z tym, że to przeze mnie tak nie jest. Jestem do niczego. Wszystko potrafię spieprzyć. I jedyne co potrafię to płakać. W tym to chyba jestem mistrzem. Mogłabym płakać godzinami z powodu kolejnego błahego problemu. Mam zjebaną psychikę. Najmniejszy problem potrafię wyolbrzymić do mega problemu. Rzeczywistość mnie przerasta. Czasem chciałabym to skończyć. Przejść przez ulicę nie patrząc, wejść na most i spaść w dół. Tylko jest jeden problem. Poza darem pieprzenia wszystkiego, odbarzona zostałam nadzwyczajnym tchórzostwem. I to do takiego stopnia, że nawet nie potrafię szczerze porozmawiać z najważniejszą dla mnie osobą. Czasem nienawidzę siebie.
|
|
|
Nie jest dobrze. Jest źle. Już nie mam siły. Chciałabym gdzieś zniknąć. Tak na tydzień, dwa. Chciałabym nie myśleć o tym wszystkim. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Każde wydarzenie z mej przeszłości, wraca do mnie teraz w różnych sytuacjach. I to tak cholernie boli. To okropne uczucie, gdy nie możesz cieszyć się wspaniałymi chwilami, bo w głowie masz obraz tych wszystkich złych rzeczy, które Cię spotkały. To nie jest miłe, gdy twoje obawy wszystko psują.
|
|
|
Nie można cofnąć czasu by napisać nowy początek, ale można zacząć od dzisiaj i dopisać nowe zakończenie.
|
|
|
oszukam czas, uciekne od tych wszystkich smutnych spraw
zapomne o złych ludziach których znam, będe jak wolny ptak!
|
|
|
|
Ty pewnie nie przejmujesz się tym co było , nie wspominasz , a ja ? Ja żyję tymi wspomnieniami . Nie potrafię inaczej . Nie potrafię o Tobie nie myśleć . | dzyndzel
|
|
|
Jasne nie raz mnie ściska w sercu, gdy sobie coś przykrego przypomnę. Nie sposób jest pozbyć się wspomnień, czy złych doświadczeń.
|
|
|
|