|
czekolladkax33.moblo.pl
Z dnia na dzień stajesz się dla mnie wszystkim . ♥
|
|
|
Z dnia na dzień , stajesz się dla mnie wszystkim . ♥
|
|
|
Jeśli chodzi o związki na odległość,pierdol kilometry,pierdol te zasrane kilometry i kochaj.Zaufanie i cały czas do przodu.Ciesz się z tego co jest teraz,doceniaj to co miłość ze sobą niesie.Bo wszystko może się nagle w najmniej oczekiwanym momencie zjebać.Wierze że takie związki mogą przetrwać bardzo długo bo dlaczego by nie?Kilometry to żaden problem jesli ludzie się naprawdę kochają.
|
|
|
Uśmiechała się, bawiła się ze wszystkimi, a tak naprawdę nie mogła o Nim zapomnieć. siedział jej w głowie i choćby chciała wyrzucić go z pamięci, nie mogła, nie była w stanie.
|
|
|
doskonale wiedziałam jak to się skończy , świadoma byłam tego , że znowu będę cierpieć i zacznę z nałogami ale mimo to brnęłam w to , wjebałam się w to bagno zwane 'miłością' ponownie zaufałam tej samej osobie i ponownie zostałam zniszczona , zniszczona jak ten jebany titanic który poszedł na dno .
|
|
|
jesteś osobą, której nigdy nie powinnam stracić.
|
|
|
możesz mieć tą pewność, że jesteś jedyny.♥
|
|
|
to nie tak , że się poddałam . Po prostu daje spokój, bo to nie ma żadnego sensu , a niedługo nie będzie miało znaczenia .
|
|
|
połowa dnia spędzona z przyjaciółką, ciągłe śmiechy i uśmiech na twarzy kiedy o nim wspominała, jeszcze kilka godzin temu tryskałam radością i z ręką na sercu byłam gotowa powiedzieć 'jestem szczęśliwa'. a teraz? eldo rozpierdala słuchawki , ja siedzę sprawdzając co chwilę telefon i zalewając się łzami doszłam do wniosku, że wcale nie jest dobrze, że pomału zaczyna się jebać to coś co jeszcze niedawno było piękne .
|
|
|
Środek nocy. Niespodziewanie w pokoju rozbrzmiewa dźwięk telefonu. Całkowicie zaspana szukasz dłonią telefonu i automatycznie odrzucasz połączenie. Kładziesz głowę na poduszce i usiłujesz zasnąć. Moment, a komórka dzwoni ponownie. Zerkasz na wyświetlacz i widzisz Jego imię. Przyspieszone bicie serca i niespokojne drżenie rąk. Odbierasz milcząc. Słyszysz klubową muzykę i Jego niezrozumiały bełkot. Mówi coś o wódce, samochodzie, życiu, swoich problemach i Tobie. Rzucasz w Jego stronę podirytowane -Skończ pierdolić i zadzwoń jak wytrzeźwiejesz. Rzucasz telefon na poduszkę i wiesz, że nie zaśniesz. Zaczynasz zastanawiać się nad sensem każdego ze słów. Udaje Ci się zasnąć. Rano znów budzi Cię sygnał połączenia. Zapewnia Cię o prawdziwości każdego ze słów. Przez Jego głos przemawia spokój i rozpacz. Każe podejść do okna. Widzisz, że tam stoi. Gdzieś między jednym, a drugim szarpnięciem serca poczujesz, że kocha.
|
|
|
nie , przyjaźń nie polega na wmawianiu drugiej osobie, że wszystko będzie dobrze i czułych słówkach. czasami trzeba pierdolnąć przyjaciela w łeb mówiąc "Weź się ogarnij mordo i nie odpierdalaj maniany"
|
|
|
A może tak właśnie miało być ? Może miała się w nim zakochać bez wzajemności , żeby zrozumieć , że nie zawsze to czego pragnie może należeć do niej ? Przecież ona była tylko zwykłą , małą dziewczynką która zakochała się w jego niebieskich oczach , w tym jego uśmiechu , w tym jego sposobie bycia i w tej jego minie. A on był tylko zwykłym małym chłopcem , który nie widział że jest jej marzeniem...
|
|
|
ostatnio :jak zawsze siedzę na matematyce próbując ogarnąć słowa nauczyciela ale jedyne co zawsze ogarniam to dzień dobry i do widzenia . Nagle poczułam wibrację telefonu w kieszeni , był to esemes od mojego kumpla siedzącego 2 ławki dalej w oko rzuciła mi się też godzina była 11:11 a wiadomość brzmiała " Nie , nie myślę o Tobie kicia ;* " . Tak , cholernie kocham jego chory tok rozumowania kiedy są takie nudy
|
|
|
|