|
czekoladaaaaa.moblo.pl
Nie wierzę w prognozy pogody i męskie obietnice.
|
|
|
Nie wierzę w prognozy pogody i męskie obietnice.
|
|
|
-i co..cieszysz się z tego jak Ją zraniłeś?-tak a co, mam płakać?-wiesz,nie wiem ale przynajmniej okazałbyś jej trochę szacunku, czy coś...-a ona?!..co ona mi zrobiła! pomyślałeś o tym?!-ona?! ona nic nie zrobiła! to Ty ją pierwszy rzuciłeś...
|
|
|
Może i miewam te jak to określasz ”humorki”. Może czasem jestem chamska, czasem za szczera… Wiele razy powiedziałam cos, co było szczere aż do bólu.. Ale dzięki temu nie oszukuję ludzi.
|
|
|
Pewnie w tej chwili 857346 ludzi na świecie ucieka przed czymś, panicznie się tego bojąc. 747456 ludzi płacze przez wspomnienia. 388948 jest chora na miłość, a ja, ja już się zdążyłam na to uodpornić - wyłożyłam nogi na biurko, zapaliłam papierosa i na wszystko mam wyjebane. Nareszcie.
|
|
|
`Kiedy stoisz obok, mam cholerną ochotę Cie przytulić. ♥
|
|
|
A teraz Mała wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu że coś rozpierdala Cię od środka ...
|
|
|
Byli ze sobą ponad rok , zawsze rano gdy się obudziła w skrzynce odbiorczej miała już kilka eesów od niego , tym razem nie napisał . " pewnie nie ma nic na koncie " - pomyślała . Następnego dnia rano , gdy nadal nic nie pisał , pomyślała " a matka nie chce mu dać , nigdy mnie nie lubiła " - chciała wierzyć w te swoje myśli , ale rozum mówił jej zupełnie co innego . Pomyślała , że da mu czas do soboty , jeśli nie napisze w sobote o północy pójdzie i skoczy z mostu . Nie napisał . Stała na ogromnym moście i patrzyła w dół . " kocham Cie " - krzyknęła i skoczyła z telefonem w ręku . W momencie gdy leciała poczuła wibracje w prawej ręce . " skarbie przepraszam , że nie pisałem ale matka .. sama wiesz . Kocham Cie " - napisał . Chciała się jakoś ratować , ale nie dała rady , było o pare sekund za późno .
|
|
|
Gdy skończył pisać, siedziała nadal nieruchomo w fotelu i myślała o tym, że spotkała, zupełnie przypadkowo, niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim innym na świecie. Po raz pierwszy, skulona na tym fotelu, zaczęła się bać, że on mógłby przestać być częścią jej życia. Nie wyobrażała sobie tego.
|
|
|
I nagle tekst „Mogę, Ci cos powiedzieć ?” – tysiące różnych myśli i setki czarnych scenariuszy.
|
|
|
Teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie, kretynie. papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem
|
|
|
Niektórzy ludzie czynią świat wyjątkowym tylko dlatego, że są =*
|
|
|
Nie oczekuję wiele ! Praktycznie nic od Ciebie nie chce... Chce jednego... Chce abyś mnie przytulił i powiedział " jesteś dla mnie ważna mała.. " . ♥
|
|
|
|