|
czarnazmora.moblo.pl
Moje mysli...gubie sie czesto ale kiedy mysle o Tobie cieplo ogarnia moja dusze i cialo a serce zaczyna mocniej bic oddech przyspiesza a przez kark przebiega dreszcz
|
|
|
Moje mysli...gubie sie czesto,ale kiedy mysle o Tobie cieplo ogarnia moja
dusze i cialo, a serce zaczyna mocniej bic,oddech przyspiesza, a przez kark przebiega dreszcz porzadania...Mysle o Twoich dloniach,palcach.O tych cudownych słodkich
oczkach o zimnym policzku i rozpalonym czole, o namietnych
ustach
|
|
|
Topić się pod Twoim wzrokiem jak wosk. Czuję Cię tak mocno. Czuję Cię przez skórę.
Jestem w Tobie nieprzytomnie zakochana. Tracę rozum tak Ciebie kochając. Uzależnia mnie Twój smak. Jesteś wszystkim, czego chcę. Ma miłość jest nie skończona. Jesteś smakiem mego szaleństwa. Czuję Cię wszędzie. Niebo przy Tobie jest w zasięgu ręki
|
|
|
czuć w każdym milimetrze ciała mojego.Chcę chłonąć z nieodpartą pokusom słodycz Twoich ust, oczu.Czuć smak Twych rąk, dotyk kochania. Poczuć się tylko Twoją. Codziennie chcę mieć Cię więcej. Bliżej mieć. I szukam i pragnę. Zawsze mieć obok siebie, gdy czas do snu. Nie mogę usnąć bez Twych ust. Jesteś autorem moich myśli i marzeń. Jestem twoją niewolnicą - chcę nią być. Podlegać Twoim dłoniom i ustom. Należeć do Twojego dotyku i do twych pocałunków. Do Ciebie
|
|
|
Nie wystarczy otulić Cię spojrzeniem i zamknąć Twój obraz pod powieką.
Nie wystarczy dotknąć Cię tysiąc razy i zapamiętać każdy fragment Twego ciała.
Nie wystarczy ukryć w dłoniach Twego zapachu i zachować na skórze Twoje pocałunki.
Nie wystarczy by pojąć, dlaczego Cię kocham. Czy Ty wiesz jak Cię kocham?
Ja sama tego nie wiem.
Nieprzytomnie Cię kocham, oszałamiająco. Zbyt namiętnie, może za mało rzeczowo.
Niemożliwie nieopamiętale. Zaprzeczalnie, zachłannie. Nie ogranicza lnie i delikatnie i zwyczajnie strasznie
|
|
|
Jak wspaniale czuć Twój dotyk na mym ciele, Twój oddech na mej twarzy....
|
|
|
Zawsze być przy Tobie...
Zawsze czuć smak Twych ust...
Zawsze mieć tą najbliższą osobę mojemu sercu...
Zawsze Cię kochać...bo w tej miłości mam spełnienie. Bo w tej miłości jest sens mojego życia. Bo ta miłość dodaje mi sił. Bo tej miłości szukałam. Bo tę miłość znalazłam
|
|
|
Ten płomień staje się istnym żarem gdy jesteś obok, gdy mogę poczuć Twoje ciepło...potrzebuję tej miłości - nawet nie wiesz jak bardzo. Pomimo, że czasem pomiędzy nami jest ciężko to jakoś sie w tym odnajdujemy...po takich chwilach załamania i zwątpienia czuję, że jesteś bliższy mojemu sercu. Czy wiesz jak ono kwili gdy długo Cię nie ogląda? Czy wiesz do jakich rzeczy mnie zmusza? podsuwa mi myśli - przecież musisz go dziś zobaczyć...tak - ma wtedy więcej do powiedzenia niż rozum...Jesteś najcudowniejszym, najpiękniejszym i najukochańszym mężczyzną jakiego kiedykolwiek spotkałam. Dla Ciebie stałam się ślepa na innych, liczysz się tylko Ty i tylko na Tobie mi zależy...ufam Ci z całego serca i pragnę, żeby ta ufność była odwzajemniona...nie martw się już więcej, bo przy mnie nie spotka Cię nic złego...
|
|
|
Wpadłeś do mojego zycia, jak poranny promień Słońca wpada przez odsłonięte zasłony okna w zimowy, mroźny poranek, stałeś się kluczem do serca-otworzyłeś je bez większego problemu. Wkroczyłeś trochę nieśmiale ale po pewnym czasie czułeś się jak w domu. Rozpaliłeś we mnie żywy ogień - dla Ciebie płonę codzień.
|
|
|
to co teraz dzieje sie w Naszym związku....trudno komukolwiek pojąć i zrozumieć....
To coś co nikomu napewno się nie przytrafiło...
To coś ekscytującego...niepowtarzalnego...i tylko Naszego
hehehehe
To Nasza Miłość....Nasza i niczyja inna.....
|
|
|
Jesteś osobą której mogę oddać swój ostatni oddech
|
|
|
Mimo tego wszystkiego musisz pamiętać, że Cię kocham. Mogę wstawać rano i robić ci śniadanie, mogę dotykać z czułością twoich dłoni, mogę na ciebie patrzeć i nie mówić nic, mogę być, a potem znikać, jeżeli nie chcesz czuć przy sobie mojej obecności. Mogę stać w deszczu i całować twoje usta, raz gorące, raz zimne i myśleć o tym, o czym myślisz. Mogę patrzeć wciąż w tę samą stronę, co ty lub patrzeć w przeciwnym kierunku i mówić ci, co się dzieje po drugiej stronie. Mogę opowiadać ci historie, które we mnie mieszkają i malować maki na ścianach przez cały tydzień i zamalowywać je po twoim powrocie, jeśli nie przypadną ci do gustu. Wszystko jest kwestią smaku, chwili, sposobu patrzenia - wykorzystaj to wszystko jak możesz, bo za sekundę wszystko może się zmienić i nigdy już nie zobaczysz cienia mojej sylwetki na ścianie. Bierz mnie garściami, oddychaj moim powietrzem i nie patrz mi zbyt głęboko w oczy, bo każdy kolejny rozbitek jest tam zupełnie sam i nikt mu nie pomaga, gdy tonie z uśmiechem na twarzy
|
|
|
Każdego dnia pragnę aby twe słodkie usta mnie całowały a twe ramiona czule obejmowały . Każdej nocy pragnę aby twój zapach drażnił me zmysły a twe dłonie mnie pieściły . KOCHAM cię
|
|
|
|