|
cytrynkaa_15.moblo.pl
usiadła w koncie szkolnego zakamarku i zaczęła płakać wszystko jej się spierdoliło wolała się wypłakać niż pociąć sobie ręce z powodu nieodwzajemnionej miłości. w usz
|
|
|
usiadła w koncie szkolnego zakamarku i zaczęła płakać, wszystko jej się spierdoliło, wolała się wypłakać niż pociąć sobie ręce z powodu nieodwzajemnionej miłości. w uszach słyszała swoją ulubioną piosenkę. była smutna. jeszcze nikt nie widział jej w takim stanie. skrywała się przed swoją najlepszą przyjaciółką, przed wszystkimi. myślała że nikt jej nie znajdzie. niestety. zawiodła się. przyszła jej przyjaciółka, nie pytając się o powód jej płaczu, smutku.. lekko uniosła jej głowę i położyła na swoim ramieniu. przytuliła . rozpierdolona psychika dziewczyny powiedziała sobie, że nigdy przez żadnego drania nie będzie płakać, ale tak nie pozostało .. cytrynkaa_15
|
|
|
dniami się trzymam, nocami psychika nie wytrzymuje i płaczę. cytrynkaa_15
|
|
|
i niby wszystko wydaje się łatwe, ale jak wrócę myślami do tamtej nocy , płaczę całymi dniami . cytrynkaa_15
|
|
|
i te zajebiste uczucie kiedy do mnie napiszesz. chuj, bezcenne. ♥ cytrynkaa_15
|
|
|
Ledwie oddycham szukając resztek Twojego zapachu . . cytrynkaa_15
|
|
|
przez jedną niewinną noc, po twoich pocałunkach, słowach "kocham cię" , będę się zbierała tygodniami . ale ty nie jesteś pierwszy i nie ostatni, który zabawi się moimi uczuciami . ;( cytrynkaa_15
|
|
|
zrób najlepszy makijaż i nie daj po sobie poznać, że rozpierdala cię od środka. cytrynkaa_15
|
|
|
. a jeśli kiedyś przyjdzie ci na myśl , że fajnie bybyło się zakochać , usiądź i poczekaj , aż ci przejdzie . . cytrynkaa_15
|
|
|
przeprosiła wszystkich za swoje humorki i błędy, nie potrzebne zaczepki. podziękowała każdemu za wywołany na jej twarzy uśmiech, za każde pocieszenie. następnie napisała list pożegnalny do swojej najlepszej przyjaciółki . zaadresowała, wysłała - krzywo zaklejając kopertę. wzięła garść tabletek , połknęła,popijając tanią wódką . przygotowała sobie ''pożegnalną kąpiel'' , nucąc swoją ulubioną piosenkę wzięła żyletkę do ręki . ze łzami w oczach,wycięła sobie kilka ran na ręku , dopiła wódkę .niekontrolowanie obsuwała się wgłąb krwistej wody. na koniec wykrzyknęła całemu światu : mam wyjebane ! następnie zatopiona falowała po powierzchni wody, widac było jedynie końcowe tchy oddechu.tchy podziękowania za zajebiste życie. cytrynkaa_15
|
|
|
odkochałam się . modliłam się o to nocami , wylewając łzy w poduszkę. dniami przytulałam misia , miał zastąpić ciebie . czasami się udawało, dopóki nie napisałeś i nie dałeś mi nowej nadziei, na naszą miłość . znów musiałam się tygodniami zbierać. nic nie pomagało. mimo roku czasu tej nadziei, dalej ją mam , dalej wierzę , że kiedys będziemy razem . cytrynkaa_15
|
|
|
-dobrze, że ze mną nie chodzisz .. - czemu ? - bo byś zobaczył każdą bliznę z twoim inicjałem na ciele, cały pamiętnik zapisany twoim imieniem, moją złość, że nie jesteśmy razem. noce nie przespane, każdą łzę określającą nienawiść do ciebie.. - mogłaś mi powiedzieć, przecież .. zrozumiałbym . - niee. takie błahostki ? nikt ich nie ogarnie . - nie prawda , przeciez możemy zostać przyjaciółmi. - teraz ? niee , nie chcę . i tak dalej będę pieprzoną zazdrośnicą .. na każdym twoim kroku,kiedy będziesz zagadywał do innej, będę beczała . - ale możemy to naprawić i zostać tymi przyjaciółmi. - niee . przyjaźń nie wchodzi w grę. nic mi nie pomoże, i tak dalej będe się w tobie kochała. / cytrynkaa_15
|
|
|
kocham cię . szału nie robi, dupy nie urywa. ./ cytrynkaa_15
|
|
|
|