|
cwaniura.moblo.pl
on tam stoi.! boże co mam mu powiedzieć.? idź nie potrzebujesz słów ani jednego słowa. idź i go pocałuj
|
|
|
-on tam stoi.! boże, co mam mu powiedzieć.?
-idź, nie potrzebujesz słów, ani jednego słowa. idź i go pocałuj
|
|
|
pamiętaj! nigdy do Ciebie nie wrócę, choćbyś uronił pierwszą, szczerą łzę.
podjęłam ostateczną decyzję. tylko, że ja nie powiem 'to koniec'.
powiedziałeś, że kochasz, a później wyparłeś się tych słów. i jak tu Ci wierzyć?
oddech weź, bo najgorsze już za Tobą, przecież wiesz.
a tak bardzo chciałam Cię kochać..
|
|
|
Kolejna kłótnia. Znów bez sensu. Ty usiadłaś na kanapie w salonie, zanosząc się płaczem; On wyszedł, trzaskając drzwiami.
Jest Ci przykro. Jednak czujesz się zbyt dumna by odebrać telefon, gdy dzwoni.
Mija kilka dni. Twój lodowaty pancerz opada. Pragniesz znów go zobaczyć, przytulić się, wplątać dłoń w jego włosy. Nie zadzwonisz jednak pierwsza- w końcu to On jest facetem i to On powinien się cały czas starać. Nieważne, że to Ty zawiniłaś.
Jak myślisz, jak długo będzie się prosił o Twoją miłość? Ile będzie znosił to poniżenie?
|
|
|
- Co ja w nim widzę?
- Mężczyznę. To takie coś, co nam, kobietom, jest niezbędne do życia.
|
|
|
Co z tego, że go kocham, jak nie mogę z nim być
|
|
|
O filmie mówił, a ja nie pamiętam filmu, bo trzymał moja dłoń i dotykał, dotykał najpierw wolno, jakby nieśmiało, delikatnie, głaskał wszystkimi palcami po wierzchu mojej dłoni, a potem brał ją w swoje dłonie i dotykał od wewnątrz, tak dotykał, że film sobie szedł, a ja słuchałam jego dłoni, mówiły: 'Kocham Cię dotykać, kocham to zgłębienie, dotknę Cię teraz tutaj, ale potem dotykać Cię będę inaczej', więc moja dłoń kurczyła się w oczekiwaniu i mdlała, rozprostowywał palce i przesuwał od paznokcia aż do przegubu, wolniutko. Film się jakoś toczył, bo ktoś coś robił, ktoś coś mówił, muzyka grała, a moja dłoń mówiła mu, że go kocha, i miłość moja od dłoni szła do serca, waliło mi coraz mocniej, i nogi zaciskały się same, a co mają nogi wspólnego z dłońmi... nic nie mają."
|
|
|
-Zapomnij o nim, tego kwiatu jest pół światu.
-Łatwo powiedzieć.
|
|
|
A najgorsze jest te uczucie które siedzi gdzieś tam w środku i mówi, że sama sobie zmarnowałam życie..
|
|
|
- Pewnie zastanawiasz się w czym jesteś od niej gorsza... ?
- ... trafiłaś w dziesiątkę. Czuję się jakby chciał zmienić model na lepszy.
- A czy jeśli klucz nie pasuje do zamka to znaczy, że jest zepsuty ? On po prostu uświadomił sobie, że nie pasujecie do siebie, to przykre, ale to nie jest wina żadnego w was.
- Ale mówił, że mnie kocha !
- Jesteście w tym wieku, w którym ciągle coś się zmienia. A może gdyby On postanowił zostać z Tobą, może to właśnie Ty za tydzień doszłabyś do wniosku, że nie jesteście sobie pisani.
|
|
|
mój żal miał posmak piwa, tytoniu i mężczyzny.
|
|
|
Najdziwniejsze w tym wszystkim było to, że gdy zniknął z jej świata ona wiedziała, że kiedyś znów się spotkają...Mimo to po jej policzku toczyła się łza...Za każdą straconą sekundę.
|
|
|
|