|
cwanalala.moblo.pl
Ty wiedziałeś którą wybrać ścieżkę Ty umiałeś chwycić mnie za rękę Kiedy spadałam w mrok Dziś brakuje mi Twej dobrej rady Dziś nie umiem sobie z tym por
|
|
|
Ty - wiedziałeś, którą wybrać ścieżkę
Ty - umiałeś chwycić mnie za rękę
Kiedy spadałam w mrok
Dziś brakuje mi Twej dobrej rady
Dziś nie umiem sobie z tym poradzić
Dzisiaj zapadam się.
|
|
|
Co dzień co noc
Ja bez ciebie ty beze mnie
Co dzień co noc
Nie uwierzę że tak już będzie
Ja z nim ty z nią
|
|
|
Znów szelest ortalionu biegacza, co rankiem próbuje się przecisnąć przez mgłę wybudza mnie perfidnie wyrywa z tej nocy, nieczułych objęć na powierzchnię. Znów wchodzisz we mnie drgawką a serce więzione w przyciasnej klatce żeber - martwieje. Znów ostrzem twardej mowy ćwiartuję bezmyślnie, w afekcie twą wrażliwość - boleśnie. Księżyc rośnie - boję się - o nas ciężar wiosny - boję się - o nas triumf młodości - boję się - o nas wrzask o brzasku - boję się ... Gdy sparszywieję znów -zamknij się w sobie, zaciągnij rolety powiek gdy sparszywieję znów - chwyć się cieniutkiej niteczki pewności, że minie - to minie.
|
|
|
nagle
swiat sie mesci w twoich oczach
juz nie wiem czy ciebie znam
i chwile
kolorowe przerocza
biegna szybko
zmienia je czas...
kochac jak to łatwo powiedziec
kochac tylko to wiecej nic
w tym slowie
jest kolor nieba
|
|
|
Wolę być najgorszą wersją siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego.
|
|
|
Przyjaźń powiększa nasze szczęście i pomniejsza nieszczęście,podwajająć naszą radość,dzieląc na pół smutek
|
|
|
było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów. Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów i nieudanych prób, przegranych ciężkich prób. Naprawdę cieszę się, że patrzę w Twoje oczy znów, że rozmawiamy dziś, dziękuję, że dziś przyszłeś tu. Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne, naprawdę kocham Cię.. naprawdę.
|
|
|
Zanim ukradniesz jej
ostatni kolor ze snu,
Zanim, gdy na chwilę zamknie oczy - znikniesz,
Zabierz jej, zabierz jej, zabierz jej z ręki nóż.
|
|
|
Przegrałam Twoją gre, nie moge powiedzieć, ze 'naszą' ja nigdy nie bawię się uczuciami...
|
|
|
na szafce tu obok przy drzwiach, niedokończona paczka fajek.
nasze radio wciąż gra a Ty odchodzisz 30 raz.
Ale nie jest źle przecież wiem że i tak kochasz mnie, wszak i ja kocham ciebie i tak.
Niezapłacony prąd i gaz, wyczerpany zapas miodu. Kto temu winien wszystkiemu no kto jak nie ja?
ale proszę cię wróć do mnie 30 raz.
|
|
|
Czasami, moża zrozumieć za późno więc, zobacz jak dużo masz i zacznij to doceniać, nim stracisz to, do końca, w tym mnie.
|
|
|
Wspomnienia.. Czy bolą? Te złe napewno i to bardzo. Choćby nie wiadomo ile było tych dobrych, krzywdy i tak zapadają w pamięci na bardzo długo. Zwłaszcza, jeśli zadane są przez bliską osobę.. I chociaż staralibyśmy się ze wszystkich sił i tak nie cofniemy czasu i nie wymażemy z pamięci tego, co złe. Co do tych dobrych.. Poprawiają humor, czasem wywołują euforię, radość, niekiedy wzruszenie. Nasilają się przy oglądaniu ulubionych zdjęć.Czy warto wspominać? Tak. Można się wiele nauczyć, dowiedzieć, spojrzeć na samego siebie własnymi oczami. Dostrzec błędy - swoje i innych - Których wtedy nie potrafiliśmy lub nie chcieliśmy zauważyć. Czy warto się w nich zatracać? Nie. Powinno się iść do przodu i żyć dalej. Złe wspomnienia zakopać głęboko jako nauczkę. Dobre - pozostawić w pamięci, by na starość mieć co opowiadać wnukom przy kominku, z kubkiem gorącej herbaty w dłoniach.
|
|
|
|