W przyszłości zostanę policjantką, chociaż miałam całkiem inne plany. Ale zostanę nią, zrobię Ci na złość. Podejdę wtedy do Ciebie, uśmiechnę się ironicznie i zakuję w kajdanki. Dożywocie masz jak w banku. odcierpisz to wszystko, co narobiłeś kilka lat temu tej małej, bezbronnej, zakochanej w Tobie na śmierć, dziewczynie.
|