|
crazyblondyna.moblo.pl
Nie wierzę w ani jedno twoje nędzne puste słowo. Jestem nadal tą naiwną zabaweczką co kiedyś bo ludzie od tak się nie zmieniają. Dlatego nie waż się ponownie rozpierdal
|
|
|
Nie wierzę w ani jedno twoje nędzne, puste słowo. Jestem nadal tą naiwną zabaweczką co kiedyś, bo ludzie od tak się nie zmieniają. Dlatego nie waż się ponownie rozpierdalać mi życia, bo boję się że znowu dam się nabrać. Tylko ty możesz mi oszczędzić cierpienia, tylko ty. Sama już nie potrafię. Wiem że ponownie mogę być nagrodą pocieszenia, a nie chcę. Więc uważaj na swoje słowa i ruchy.
|
|
|
Nienawidziłam poranków. Przypominały mi, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.
|
|
|
Wiem, że to egoistyczne i chamskie, ale postanowiłam sobie, że nie będziesz moją wielką miłością, ale zwyczajnie Cię wykorzystam. Tak wiem, jestem dziwna, ale jak tak lubię czasami.
|
|
|
Szkoda, że nie powiedziałeś mi, że to tylko zabawa. Też bym się bawiła.
|
|
|
Weź sobie Go, proszę Cię bardzo. Wierz w każde Jego słowo, ufaj - bądź tak samo głupia jak ja. Uzależnij się od Jego głosu, sposobu wyrażania emocji i uśmiechu - a później cierp. Gdy Cię zostawi, i zapomni, jak o każdej napotkaniej dziewczynie - umieraj wewnętrznie, gnij, suko. On jest toksyczny, Go nie da się zmienić.
|
|
|
Wyszedł z domu. Nie kłopotał sobie głowy z zamknięciem drzwi na klucz. Wszystko co miał najcenniejsze stracił kilka miesięcy temu. Kiedy trzymał ją za ręke w karetce... Kiedy sekundy niczym wieczność dłużyły sie niemiłosiernie. Kiedy lekarz oznajmił mu, że ona nie żyje. Cała jego radość życia niczym balonik pofrunęła wraz z nią do nieba. Wsiadł do samochodu. I jak co wieczór przecina mokre od łez ulice. Tęskni. Każdego dnia, kiedy musi wstać rano do pracy. Każdej godziny, kiedy telefon milczy jak zaklęty, bez żadnej wiadomości od niej. Każdej minuty, kiedy brakuje żywych wspomnień jej wczorajszego usmiechu. Każdej sekundy, kiedy jego myśli wypełnia ból po jej stracie. Tak bardzo ja kocha.
|
|
|
Bądźmy jednością kochanie, tak kurwa dla satysfakcji.
|
|
|
Słuchawki z dobrym bitem, łyk piwa, pare kieliszków czystej, papieros. I żyje staję się lepsze? To twoje szczęście? Wcale że nie, chciałbyś żeby to było twoim szczęściem, bo ja już nim nie jestem.
|
|
|
Umiejętność sznurowania butów z perspektywy Dziecka może się wydawać bardzo trudna do opanowania ,a to dopiero początek czekających Go życiowych wyzwań.
|
|
|
'Miałem 14 lat, spotykałem się z dziewczyną . Nie wiem czym to było, nazywałem to 'miłość'. Szukałem ukojenia w niej każdego dnia i byłem w stanie oddać wtedy, za nią cały świat.'
|
|
|
Ludzie gubią się, gubią sens, biegną za czymś co marnością jest, chcą mieć, zamiast być, gdzie jest sens? Szybki seks, sztuczni ludzie, wargi, cycki, botoks - kult ciała, zaniedbanie duszy, tylko po co?
|
|
|
|