|
cptslimak.moblo.pl
Nie wiem jakim cudem ty to zrobiłaś ale to właśnie 21.11 zdobyłaś moje serce ..... wystarczyła mi ta wieczorna rozmowa i już należałem do Ciebie : . Wg mnie właśnie wczo
|
|
|
Nie wiem jakim cudem ty to zrobiłaś ale to właśnie 21.11 zdobyłaś moje serce ..... wystarczyła mi ta wieczorna rozmowa i już należałem do Ciebie :). Wg mnie właśnie wczoraj powinniśmy świętować 2 miesiące razem :P a teraz zbliża się 24 musimy ot jakoś uczcić :P w sumie to musimy :P dziękuję Ci za ten cały czas spędzony razem :)
|
|
|
Kur** jakiś podły nastrój mnie ogarnia .... jest źle tylko ona jakoś działa na mnie, że wciąż wszystko trzyma się całości ,,, jej uśmiech jest lekiem na ten popierdolony świat
|
|
|
po całym dniu byłem padnięty jak nigdy .... sam nie wiem czemu :P
|
|
|
w piątek padało więc skończyliśmy wcześniej .... w końcu wpadliśmy do krisa żeby zobaczyć co mamy do zrobienia z tym geberitem .... robota na 20 minut więc jest ok .... jak byłem na miejscu napisałem do Oli że jestem w biurze po kilku minutach staliśmy już na dole i gadaliśmy .... nie wstydziła isc się przy mnie i jurasie mimo iż byliśmy ubrani na roboczo :P. doszliśmy do samochodu 2 miejsca siedzące ... mniejsza o to ważne że mam już ją blisko siebie ... usiadłem z tylu na podłodze i czekałem aż dojedziemy do domu ... jest w końcu jesteśmy sam na sam nikt nam nie będzie przeszkadzał ... przytuliła sie do mnie i oglądaliśmy film resztę czasu mieliśmy dla siebie .... było wspaniale .... koło 20 pojechaliśmy ją odwiedź do domu ..... w międzyczasie wyszła bardzo ciekawa a zarazem zabawna rozmowa .... sądzę, że mój tata przyjął ją bardzo pozytywnie :) małe zakupy w markecie i tata odwiózł ją pod sam blok :P czułem się bezpieczniej wiedząc że jest w domu i nic jej nie grozi ...
|
|
|
praca na dworze w taki wiatr brrrrr .... masakra nie lubię tego ale cóż jakoś trzeba żyć dzięki niej wiem że mogę i daję sobie radę ....
|
|
|
zapomniałem wspomnieć o wigilii a w sumie o pasterce... to była najlepsza msza w całym moim życiu ....
ahh było po prostu bosko już dawno nie czułem się tak dobrze ... jak przytuliła się do mnie i zamknęła
oczy problemy całego tego świata nagle znikneły czułem tylko jej włosy i czułe ręce na sobie .... później daliśmy sobie prezenty :P dostałem to czego na serio chciałem .... jej zdjęcie we wspaniałej ramce teraz mam jej piękne oczy cały czas zasięgu wzroku :P
|
|
|
wtorek 27.12 cały dzień z moim skarbem ... poznałem także jej brata ..... uznaję start za w miarę pozytywny, młody chyba mnie polubił pisze do mnie nawet smsy XD . ale pora wrócić do głównego wątku ... spotkanie z nią mogę uznać za jeden z lepszych dni w moim życiu już dawno nie było tak pozytywnie o ile kiedyś w ogóle tak było w moim życiu. Ola miała okazję poznać moich znajomych z LO z tego co mi wiadomo przyjęli ją bardzo pozytywnie ona ich też więc jest spoko. Mimo iż byliśmy z nimi to cały czas cała moja uwaga skupiała się na niej :P później poszliśmy do kawiarni i do kina :P w filmie biegał indyk tylko jakiś taki jakiś dziwaczny był albo to ta moda .... moze teraz indyki golą się i chodzą w swetrach .... dziwny jest ten świat. i tak było zajebiście .... Kocham Cię Oluś ;***
|
|
|
o dawno mi się tu nie wchodziło no cóż będzie trzeba nadrobić :PP
|
|
|
ahh nienawidzę świąt....... bleeee wczoraj byłem na wigilii szkolnej u Oli jak to każda szkolna uroczystość smęty XD przynajmniej rozbieranie dekoracji było ciekawe :P szkoda tylko, że nie zgubiłem się z nią gdzieś chociaż na chwilę w tym materiale :P oj byłoby słodko ale trudno padło na mnie ze ściąganiem tego czegoś. może dzięki temu zauważy, że jestem w jakiś sposób zaradny i mam jakąś wartość, lubię gdy ktoś mnie docenia :P. Czwartek widzieliśmy się ale krótko stanowczo za krótko jeszcze wkoło pełno ludzi chcę być z nią sam na sam móc być czułym i zmysłowym facetem :P nie lubię się powstrzymywać ze słowami bo ludzie patrzą XD
|
|
|
sobota rano godzina 5:10 wstaję rano żeby uszykować się do wyjazdu na poznań miałem nadzieję, że ostatniego niestety nie. Egzamin miałem o 8:30 dobrze, że nie 8:00 bo bym nie zdążył :P dziewcznya która prowadziła L zaspała jakieś 30-40 min trochę zmarzłem w tym czasie XD. godzina 8:30 egzamin teoretyczny wbijam na looziku totalnym. pogadałem z kilkoma osobami i mówiłem, że będzie git :P. zaliczyłem teorie jeden błąd jest spoko dzwonię do krisa i mówię mu: Kris nie jest dobrze no jest maniana a on już było przez telefon słychać jak się gotował ....... a po chwili przerwy krzyczę do telefonu zdałem teorie God damnnn !!!! nie wiem jak to się piszę ale mniejsza o to XD zjebałem plac za słabo skręciłem i zahaczyłem zewnętrzny pachołek podczas cofania. trudno egzamin niezaliczony ...
mam nadzieję że przynajmniej spędzę noc na miłych rozmowach .....
|
|
|
mmm dawno nie robiłem wpisów no cóż troszkę się działo ale nie o wszystkim można wiedzieć ..... wczoraj skończyliśmy teorię .... później doszło do mniej oficjalnej części spotkania .... była pierwszy raz u mnie w domu chyba oboje czuliśmy się niepewnieee ... ale jakoś to przeżyliśmy i przełamaliśmy strach ... to było cudowne popołudniee w sumie jak każde z nią :) . nigdy chyba nie przeżyłem czegoś takiego jak wczoraj :P dziękuję skarbie jesteś po prostu boska inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć :P
|
|
|
|