 |
cozapech.moblo.pl
tracę smak tracę węch tracę słuch tracę wzrok gubię krok blednie duch staje ruch padam z nóg gdybym mógł gdybym mógł.
|
|
 |
|
tracę smak, tracę węch, tracę słuch, tracę wzrok, gubię krok, blednie duch, staje ruch, padam z nóg, gdybym mógł, gdybym mógł.
|
|
|
|
i szukam ciągle miejsca, jak zwykle chcę wszystkiego, nie chcę nic i plączę się w dorosłość, nie mogę jej ogarnąć - gubię się.
|
|
|
|
weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę.
|
|
|
|
stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie, czasem nawet jest z tym dobrze, wstyd o tym głośno mówić.
|
|
|
|
po mej głowie, czasem się ich boję - chodzą słowa nie do powiedzenia.
|
|
|
|
może powinniśmy odpowiedzieć sobie sami kiedy zaczęliśmy się dotykać spojrzeniami.
|
|
|
|
może lepiej będzie nas w historii tej nie szukać chociaż licho szepcze nam do ucha, że to się dzieje dla nas.
|
|
|
|
albo nie umiesz albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko, nawet miłość.
|
|
|
|
mogę Tobie dać to co dopomaga szczęściu, przestań się śmiać, mogę Cię schować w sercu.
|
|
|
|
i potrzebuję miłości gram, bo inaczej się popsuje mistyczny plan.
|
|
|
|
ty jesteś w moim tętnie, we mnie powstajesz najgłębiej i każdy oddech na mrozie krzepnie, przypomina, że jesteś.
|
|
|
|
ale któregoś pięknego dnia zaraz przed tym jak wszystko trafi szlag sięgnę do pamięci dna i stamtąd wyciągnę ten ślad, bo gdzie było nam tak bezpiecznie jak tam?
|
|
|
|
Dodaj komentarz