|
cozapech.moblo.pl
Nieraz pół roku i więcej jej nie widziałem a za każdym razem witała mnie jak spragniona deszczu ziemia.
|
|
|
Nieraz pół roku i więcej jej nie widziałem, a za każdym razem witała mnie jak spragniona deszczu ziemia.
|
|
|
Nie potrafię kochać, nie cierpiąc.
|
|
|
Skąd mógłbym przypuszczać, że w ciele człowieka są aż takie urwiska? Przemierzałem pustkę.
|
|
|
'Jak mam rozpoznać swoją drugą połówkę?
Nie bojąc się ryzyka. Ryzyka porażki, odrzucenia, rozczarowań. nigdy nie wolno nam rezygnować z poszukiwań miłości. Ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie.'
|
|
|
nie żyć- nie istnieć, nie być - nie myśleć
|
|
|
chcę uśmiechu.
chcę endorfin.
|
|
|
-Na szydełku wyhaftuje, to czym żyje, to co czuje...
-Biegnij ze mną w noc i pod wiatr...
|
|
|
dojrzewam ziarnem spadłym z łakomych drzewa ust.
|
|
|
wiem, że gdyby odszedł, pozostałabym z ustami wygiętymi żalem,
z policzkiem opartym na szczupłej dłoni.
dojrzewam ziarnem spadłym z łakomych drzewa ust.
|
|
|
Kątem oka spoglądał na nią , pilnował jej wzrokiem , jednocześnie udając obojętnego
|
|
|
ochroń mnie, gdy znowu zapomnę co mam i nie wahaj się wstrząsnąć mną najmocniej jak się da.
|
|
|
i od niechcenia mamy te marzenia, gdzie trochę jaśniej robi się i trochę cieplej też.
|
|
|
|