|
cotydomnierozmawiasz.moblo.pl
Wmawiasz sobie że gdyby teraz tu był to byś mu nie wybaczyła że nigdy już przenigdy nic cię nie będzie łączyć z tym człowiekiem. Mówisz że nie spojrzysz mu już nigdy
|
|
|
|
Wmawiasz sobie, że gdyby teraz tu był, to byś mu nie wybaczyła, że nigdy już przenigdy nic cię nie będzie łączyć z tym człowiekiem. Mówisz, że nie spojrzysz mu już nigdy w oczy i że nie obchodzi cię co u niego, ale jestem pewna, że gdyby teraz podszedł do ciebie i przytulił cię jak kiedyś to nie minęłaby sekunda a ty znowu byłabyś jego, a wiesz dlaczego? Bo go kochasz. Niezależenie od tego co będziesz sobie wmawiać.
|
|
|
|
Co z tego, że w towarzystwie się śmieję, skoro w samotności płaczę. Co z tego, że wśród znajomych jestem zadowolona, skoro wracam do domu i nie potrafię się cieszyć. Co z tego, że mówię, że nic mi nie jest, skoro naprawdę moja dusza cierpi. Może i jestem choć trochę szczęśliwa, wiecznie chodzę uśmiechnięta, rozdaję każdemu nieco dobrego humoru, ale to nie zmieni tego, że czasem jeszcze płaczę do poduszki, jestem zagubiona chłodnego, samotnego wieczoru odczuwając ból i tęsknotę. Bo na zewnątrz mogę wydawać się szczęśliwą osobą, ale nikt nie wie, co naprawdę ukrywa się w środku. / 61sekund
|
|
|
kiedyś chciałabym się obudzić i nie pamiętać. tak najzwyczajniej w świecie zapomnieć kolor Jego oczu, i wyrazistość uśmiechu. chciałabym nie móc sobie przypomnieć żadnego z wypowiedzianych przez Niego słów. nie pamiętać - raz na zawsze zapomnieć. / veriolla
|
|
|
Siema Skarbie. to po raz kolejny ja. Nigdy nie lubiłam ci przeszkadzać, ale mam bardzo ważną sprawę do załatwienia. Pozwól, że opisze ci o swoich uczuciach i już uciekam z twojego życia. wiem, że te podkrążone i zapłakane oczy to w żadnym wypadku nie twoja wina. W sumie to ja ci zaufałam choć mi tego nie kazałeś. Wierzyłam w każdą twoją nawet najmniejszą obietnicę, ale przecież nie musiałam. Przecież jak ja niby w ogóle śmiałam pomyśleć, że my, że ja, że ty, że w ogóle coś i kiedyś i na zawsze i tak pięknie. nie miałam jakiegokolwiek prawa. a wiesz co teraz robię? siedzę różowym ulubionym swetrze,słucham naszej ulubionej piosenki i po prostu płaczę. Chociaż nie do końca płaczę.ja ryczę. wiesz co to znaczy w ogóle ryczeć? wiesz co to znaczy być tak strasznie załamanym,bezsilnym? straciłeś kiedyś kogoś?zranił cię kiedyś ktoś tak mocno?nie, nigdy cię nie obwiniałam. Przecież te bezsenne noce to nie twoja wina. to wszystko o czym chciałam ci powiedzieć. Na razie / i.need.you - stare
|
|
|
życzę Ci tego , żebyś kiedyś mijając mnie na ulicy pożałował tego , że mnie straciłeś , że nie dałeś nam szansy zbudować szczęścia . życzę Ci tego , żeby przed oczami stanęły Ci wszystkie chwile razem spędzone , żebyś poczuł chociaż odrobinę żalu , że stało się tak a nie inaczej . że to wszystko już nie wróci , nigdy nie będzie tak samo . życzę Ci setki nieprzespanych nocy i bez sensownych dni czekania na mój ruch . życzę Ci bólu i cierpienia , takiego jak przeżyłam ja kiedy odchodząc odebrałeś mi sens życia . / grozisz_mi_xd
|
|
|
|
Moje serce nadal czeka aż wrócisz, pełne cichej nadziei i ogromnej miłości do Ciebie. / 61sekund
|
|
|
|
Uwielbiam zimę, choć jest przeciwieństwem cudownego, ciepłego lata. Uwielbiam śnieg - rzucać, lepić, chodzić po nim, patrzeć jak pada. Kocham chodzić wieczorem oświetlonymi ulicami, patrzeć jak dzieci na podwórkach lepią bałwany, urządzają bitwy na śnieżki, jeżdżą sankami, są takie radosne i zadowolone. Uwielbiam zakładać na siebie kilka warstw ubrań, a potem mimo to wracać do domu zmarznięta, z czerwonym nosem i rumieńcami i pić gorącą czekoladę. Lubię wychodzić ze znajomymi i ślizgać się na oblodzonych ulicach - jak dzieci. Chyba nigdy z tego nie wyrośniemy. Zima to naprawdę piękna pora roku, pomimo że wokoło jest zimno i ponuro - wszystko nadal tętni życiem. / 61sekund
|
|
|
|
Z nim? Różnie to bywa. Czasem jest tak cholernie czuły, a czasem to kawał skurwysyna. | fumik
|
|
|
|
wiesz, co jest najgorsze? że mając pełną świadomość jego braku uczuć i miliony dowodów na to, by to potwierdzić, nadal coś cię do niego ciągnie. / niechcechciec
|
|
|
|
myślałam, że jestem silniejsza. że Jego spojrzenie już nigdy więcej nie zwali mnie z nóg. że Jego uśmiech, nie uświadomi, jak bardzo mi Go brakowało. że uścisk dłoni nie przypomni nocy poświęconych na łzy. że Jego obecność nie zaboli aż tak bardzo. pokonało mnie własne, zbyt słabe serce, które na wspomnienie z Nim związane, niszczyło mnie na nowo od środka. [ yezoo ]
|
|
|
|
i wiesz, gdybym mogła cię dotknąć, przytulić, pocałować, może wtedy świat w moich oczach wyglądałby trochę inaczej. może one miałby trochę inny, weselszy kolor. / niechcechciec
|
|
|
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić,
choć dziś myślę o Tobie, tylko w czasie przeszłym..
|
|
|
|