|
corba2611.moblo.pl
oto masz tu: kilogram miłości milion pieniędzy 365 dni spokoju tonę szczęścia i cudownych przyjaciół. co wybierzesz? corbaa
|
|
|
oto masz tu: kilogram miłości, milion pieniędzy, 365 dni spokoju, tonę szczęścia, i cudownych przyjaciół. co wybierzesz? |corbaa
|
|
|
Do tego wysokie obcasy, stringi i szminka Vamp Chanel. I wszystko zacznie się kręcić. |corbaa
|
|
|
...to nie przystoi i nie jest w dobrym guście, ale lubię to, tak samo jak lubię perwersję i seks pod prysznicem.|corbaa
|
|
|
zostaw wiadomość po usłyszeniu sygnału. - halo, kochanie. jestem na plaży, słyszysz jak szumi morze? wiesz, niebo ma dziś kolor twoich oczu. (...) kocham Cię, i zachód Słońca... |corbaa
|
|
|
w realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum handlowego. |corbaa
|
|
|
“Brak mi chyba kogoś, kto zaspany wyjdzie z łóżka poszukać mnie, znajdzie tu, na werandzie, i powie zgorszony: "Gdzie łazisz! W całym łóżku cię nie ma! Nie mogę bez ciebie spać!”|corbaa
|
|
|
Kiedy człowiek się zakochuje, jego życie nieodwracalnie się zmienia i choćby nie wiedzieć jak się próbowało, to uczucie nigdy nie zniknie. |corbaa
|
|
|
Miłość to fizjologiczna psychoza. Całkowite zawężenie procesów poznawczych i intelektualnych. Zaburzenie świadomości. Rozszczepienie emocji i działania. Bywa nieuleczalna. :D |corbaa
|
|
|
Oceniała ludzi zbyt pochopnie i przyklejała im łatki. Do niego od razu przypasowała: "mój". |corbaa
|
|
|
ludzie mówią, że bardzo się zmieniłam. prawda jest taka, że dorosłam. przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować. nauczyłam się, że nie zawsze można być szczęśliwym. zaakceptowałam rzeczywistość. |corba
|
|
|
Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę, o miłość - bym mogła mu przebaczyć, o cierpliwość - bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zajebała. |corbaa
|
|
|
kiedy tak kładłeś delikatnie swoje dłonie na moich biodrach, a ja obejmowałam Twoją smukłą szyję, uświadamiałam sobie, że nie chcę nikogo innego. byłam wyczulona na Twój zapach, łaknęłam go. godzinę po jego powąchaniu nadal czułam go na sobie, chciałam by przeniknął mnie do szpiku kości. Twój czuły dotyk koił wszelki ból, mogłeś dotykać mnie tak cały czas, nigdy nie zaczęłoby mi to przeszkadzać. kiedy szeptałeś mi do ucha, czułam na całym ciele przechodzące dreszcze, pozwoliłabym Ci mówić tak godzinami, nie doczekałbyś się znudzenia. i teraz, kiedy wiem, że więcej nas to nie spotka, że nasze drogi się rozłączyły, że nie jesteś mi pisany, nie potrafię wrócić do normalności, bo w uszach nadal dźwięczą mi słowa nadziei, w skrzynce pocztowej mam setki pięknych słów, a na tapecie wspólne zdjęcie. |corbaa
|
|
|
|