|
corba2611.moblo.pl
Przytulona piersiami do jego pleców wsłuchiwałam się w jego spokojny oddech broniąc się zaciekle przed snem który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin jego obecn
|
|
|
Przytulona piersiami do jego pleców wsłuchiwałam się w jego spokojny oddech, broniąc się zaciekle przed snem, który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin jego obecności...
|
|
|
Jego szeroka bluza , kubek gorącej cappuccino , pamiętniki wampirów w laptopie , w tle cicho zapuszczony rap , męski zapach Armaniego w powietrzu i jego czułe ramiona , w takich warunkach to nawet choroba wydaje się być czymś przyjemnym.
|
|
|
Nie pytaj mnie o to, nie chce o tym mówić - tak będzie lepiej. Nie zadawaj głupich pytań, czy u mnie wszystko dobrze - przecież widzisz po oczach , że sobie nie radzę..
|
|
|
I kiedyś miniecie się na ulicy. I wtedy zobaczysz ją w objęciach innego, tak bezgranicznie szczęśliwą. I będziesz cholernie zazdrosny, choć dobrze wiesz że ona już do Ciebie nie wróci. I poczujesz w sercu ten sam ból, który ona czuje patrząc na to Twoje zdjęcie z tą drugą...
|
|
|
I to nic, że przy każdym smsie od Ciebie przygryzam lekko wargi z radości..
|
|
|
Nasz pierwszy pocałunek - mieszanka najwspanialszych smaków. mojej waniliowej pomadki, miętowej gumy, z resztkami niedawno wypalonego westa ice, twojej marihuany, różowej orbitki i żurawinowego sobieskiego.
|
|
|
Poleciala biegac trzeba sie wziac za siebie ;)
|
|
|
Jestem jedną z tych wariatek, kochających kłótnie i bitwy na poduszki. Dogryzanie to u mnie codzienność, a nudę wyeliminowałam z życia. Mam nierówno pod sufitem, ale jak pokocham, nie widzę odwrotu. Jeśli zdradzisz się wścieknę. Możesz mnie nazwać idiotką, możesz zrównać z ziemią, zdeptać moje serce, ale ja i tak się podniosę aby skopać ci tyłek.
|
|
|
Uwielbiam to, co ze mną robisz. Pożerasz wzrokiem, tulisz spojrzeniami, całujesz mrugnięciami... Nie wyobrażam sobie życia bez Twoich oczu czule błądzących po moim ciele
|
|
|
Nie urodziłam się jako wredna suka czy zimna ździra, kiedyś byłam całkiem inna, ale ludzie dali mi powody, abym się zmieniła..
|
|
|
Nie miała pojęcia jak długo siedzieli tam w samochodzie, mocno przytuleni, później z resztą żadne z nich nie mogło sobie przypomnieć co wtedy mówili. Ale jakie to miało znaczenie? Pragnęli przecież być jak najbliżej siebie, chcieli wykraść jeszcze choćby odrobinę czasu
|
|
|
ciekawe czy Ty też kładziesz się spać z myślą o mnie.
|
|
|
|