|
coladapina.moblo.pl
nauczyłam się żyć z tym że on jest ale nie przy mnie. śmiga gdzieś w swoich pomarańczowo szarych najeczkach a ja patrzę i nic nie robię. już za późno na słowa. szybka w
|
|
|
nauczyłam się żyć z tym że on jest, ale nie przy mnie. śmiga gdzieś w swoich pomarańczowo-szarych najeczkach a ja patrzę i nic nie robię. już za późno na słowa. szybka wymiana spojrzeń i powrót do rzeczywistości
|
|
|
to stało się już takie normalne, raz źle raz dobrze. i tak bez przerwy. cały czas powrót do punktu wyjścia
|
|
|
dla niego to była zabawa, ja dałam się nabrać
|
|
|
jak wytrzymać tą psychiczną presje? jak udawać że traktuje go jak powietrze?
|
|
|
zaczęła ogarniać, była taka spokojna i uśmiechnięta. ale gdy ktoś poczęstował ją ciastkami firmy 'Artur' nie wytrzymała. eksplodowała.
|
|
|
i teraz nie schodzi z fazy. oczywiście przez typka. popłynęła
|
|
|
rozstali się kłócąc się o kurtkę. ona chciała jeszcze przez chwilę go zatrzymać, on miał wyjebane.
|
|
|
bywa że wszystko wydaje się tak piękne i odległe a na prawdę jest w zasięgu naszej ręki
|
|
|
dlaczego dziwisz się że przed spotkaniem z nim nie stroję się godzinami? uznałam że mój chłopak przyjeżdża do mnie nie do mojej tapety.
|
|
|
śmiałeś się jak opowiadałam że mam totalną obsesję a teraz warczysz bo dowiedziałeś się że pobiegłam za typkiem tylko dlatego że miał Twoją bluzę?
|
|
|
-dawno Cię nie widziałem, widzę że przestałaś palić -tak, bo powiedziałeś że jeszcze bardziej będziesz mnie kochał
|
|
|
-jesteś moim aniołkiem! -daj spokój, z moim trybem życia już dawno powinnam smażyć się gdzieś na dole. -dla mnie jesteś aniołkiem
|
|
|
|