Oby dwoje wiemy że ja znajde dużo lepszego od Ciebie. W końcu niczego mi nie brakuje. A ty bedziesz nadal obijał sie o sylikony tamtej blondyny co przeleciało poł miasta . Naprawde szczerze cie współczuje
Jak mogłeś kazać mi wybierać miedy tobą a hip hopem.? Nie moja wina że lubisz plastikowe laleczki w szpilkach. Nawet dla Ciebie sie nie zmienie. Nie jestes mnie wart. ; ]
Idąc ulicą widziała zakochane pary. Ona szła sama. Bez osoby którą kocha. Bez niego. W jednej chwili poczuła ból w sercu. Zabrakło miłości. W tym momencie wyobrazała sobie jego cichy szept, ciepłe dłonie które zawsze ją ogrzewały.