|
clove.moblo.pl
nie ma już nocnych pogawędek zasypiania w jego ramionach czułych pocałunków. nie poczuję już jego zapachu nie kupię mu prezentu. nie odliczam już każdej kolejnej mi
|
|
|
clove dodano: 5 sierpnia 2011 |
|
nie ma już nocnych pogawędek, zasypiania w jego ramionach, czułych pocałunków. nie poczuję już jego zapachu, nie kupię mu prezentu. nie odliczam już każdej kolejnej minuty do spotkania, już go nie oczekuję. nie powtórzy się już żadna z tych chwil, nic już nie powróci. nie będziemy się kłócić, przepraszać, już nie będzie mi obiecywał, że nigdy mnie nie zostawi, że kocha, że jestem najważniejsza, już nie.
nie będę się już bała, że ktoś mi go odbierze, bo już to zrobił. nas już nie ma. / clove
|
|
|
clove dodano: 5 sierpnia 2011 |
|
z dnia na dzień jest coraz gorzej, serce krwawi, a moją głową rządzą myśli, które niszczą mnie od wewnątrz. / clove
|
|
|
clove dodano: 5 sierpnia 2011 |
|
kocham, kiedy na mnie krzyczysz, kiedy się martwisz, kiedy mi czegoś zabraniasz. kocham to, że przy tobie czuję się najbardziej wyjątkową osobą na świecie. / clove
|
|
clove dodał komentarz: |
5 sierpnia 2011 |
clove dodał komentarz: |
5 sierpnia 2011 |
|
clove dodano: 5 sierpnia 2011 |
|
a dziś jestem nieszczęśliwie zakochaną dziewczyną, która w każdej minucie myśli o tobie, która każdą ważną i nieistotną decyzję życiową podejmuje z uwzględnieniem ciebie. dziś już nie ma mnie, tej prawdziwej takiej zwykłej, normalnej. dziś jestem ja - całkowicie uzależniona od ciebie. dziś już nie pamiętam, jak to jest nie śnić, nie płakać, nie czekać, nie pamiętam, jak to jest bez ciebie. / clove
|
|
|
clove dodano: 5 sierpnia 2011 |
|
kolejny dzień bez ciebie. tęsknię za tobą, za twoim uśmiechem, spojrzeniem, zapachem. choć nigdy tak naprawdę nie byłeś mój. A ty? ty pewnie nie pamiętasz już, że byłam. / clove
|
|
clove dodał komentarz: |
5 sierpnia 2011 |
clove dodał komentarz: |
5 sierpnia 2011 |
|
clove dodano: 4 sierpnia 2011 |
|
wpadam do domu, trzęsąc się z zimna. rzucam krótkie „cześć” w kierunku mamy i czuję kolejną łzę spływającą po zarumienionym od mrozu policzku. szybko ściągam płaszcz i idę do swojego pokoju, żeby nikt nie widział moich łez. zamykam drzwi i od razu czuję, że ból wraca. nie mam już siły uśmiechać się na zawołanie. moja dusza krzyczy i błaga o ratunek. niestety, nikt nie słyszy. może to i lepiej. chyba nie ma kogoś, kto mógłby uciszyć jej żałosne wrzaski. nawet ty już nie potrafiłbyś tego zrobić. ty, który dawałeś mi chęć do życia każdego dnia, który potrafiłeś zmienić każdą szarą chwilę w tęczę. ty, który potrafiłeś zamienić mój płacz w niekończący się najszczerszy śmiech. / clove
|
|
|
clove dodano: 4 sierpnia 2011 |
|
chciałabym, byś zniknął z mojego życia, chciałabym pozbyć się tych wszystkich cholernych uczuć i być jak nowo narodzona. ale jeszcze bardziej chciałabym, byś wszedł po cichu do mojego pokoju, usiadł obok i bez zbędnych słów przytulił, mówiąc, że wszystko będzie dobrze. / clove
|
|
|
clove dodano: 4 sierpnia 2011 |
|
wszystko, co wbiło się głębiej w pamięć, wraca i mimo że jestem na to przygotowana, ciężko to ogarnąć. bo przychodzi uczucie końca, choć jutro znów mnie obejmiesz. mimo to boje się, wspominam każdą wspólną chwilę jak ostatnią, jak najcenniejszą, odkładam na półkę najświeższych retrospekcji i co jakiś czas - krótki - na nowo oczyszczam ją z kurzu. / clove
|
|
|
|