pieprzona suko, to, że masz jakieś kompleksy na punkcie swojej
zjebanej przez walec gęby, to nie moja sprawa. nie moja wina,
że nie jesteś popularna w tej szkole, masz płaski tyłek,
krzaczaste brwi. nie obcuję z Tobą i nie chcę. nie obchodzi
mnie też Twoje życie, tak więc grzecznie proszę nie wpychaj
się do mojego. omijaj mnie szerokim łukiem na szkolnym korytarzu,
dobrze Ci radzę. złap kogoś innego na swój plotkarski radar,
a ode mnie się odpierdol.
|