|
claudiiia.moblo.pl
Miłość jest ślepa. Im mocniej się kogoś kocha tym bardziej irracjonalnie się postępuje.
|
|
|
Miłość jest ślepa. Im mocniej się kogoś kocha tym bardziej irracjonalnie się postępuje.
|
|
|
Moim Skarbem było mi dane nacieszyć się tylko do zachodu Słońca - jak w baśni.
|
|
|
Ruszyłam za nim w stronę motocykla.
-Mamy jeszcze masę spraw do obgadania. – powiedziałam.
-No co ty? – Pokręcił głową, pełen pożądania. Będziemy się całować- przeniknął moje myśli.
Nie było to pytanie, tylko ostrzeżenie. Nie słysząc protestu, uśmiechnął się szeroko i pochylił nade mną. Pierwsze muśnięcie jego ust ledwie na mnie podziałało. Okej: drażniąca i kusząca miękkość. Kiedy oblizałam wargi, cały się rozpromienił.
-Jeszcze? – spytał.
Przesuwając dłonią po jego włosach, mocniej przyciągnęłam go do siebie.
-Jeszcze.
|
|
|
Patrzył na mnie z czułością, tak poczułam, a kiedy zapytał:
-Czy chcesz być moją…
Odpowiedziałam:
-Tak, tak.
I już nie dokończył pytania, tylko mnie przytulił i wsadził nos w moją szyję. Wtedy poczułam, ze ma bardzo zimny nos, jak zdrowy piesek-tralalesek.
-Masz zimny nos i zimne ręce – wyszeptałam.
-Ale gorące serce – odszeptał.
-Czy musicie się całować w drzwiach? – zdziwila się mama. || Claudiiia.
|
|
|
Pragnęłam go tak, jak pragnęłam powietrza, by oddychać. Nie był to wybór – ale konieczność. || claudiiia.
|
|
|
Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból. Czas przemija nie równo-raz rwie się do przodu, to znów dłuży się niemiłosiernie-ale mimo to przemija. Nawet mnie to dotyczy. || claudiiia.
|
|
|
Wystarczyło, że pomyślałam o nim: o jego głosie, jego hipnotycznym spojrzeniu, magnetycznej sile osobowości... Niczego tak bardzo nie chciałam, jak tego, by z nim być.
Wpatrywałam się przez chwilę zrezygnowana w ścianę deszczu za szybą i uroniłam kilka łez, ale tylko kilka. Resztę planowałam zachować na wieczór, jako gwałtowny akompaniament do rozmyślań o jutrzejszym dniu. || claudiiia.
|
|
|
|