|
ciepuagdyzimno.moblo.pl
hahah
|
|
|
Te błahe momenty, kiedy siedzisz i nie wiedząc dlaczego uśmiechasz się do szklanki mrożonej kawy, trzymanej w ręku. | ogarniacz
|
|
|
przez pół roku pisaaeś do mnie codziennie , a teraz kiedy najbardziej potrzebuje rozmowy nie odzywasz się nic.
|
|
|
Powiedział że to koniec, rzucił na biurko paczkę żyletek i z ironicznie cwaniackim uśmiechem na twarzy powiedział; 'nie zrób sobie krzywdy'.
|
|
|
Patrze na ekran komputera i widzę "KOCHANIE JEST DOSTĘPNE". Czekam minutę, 2, 6, 10, 30min. I nic nie ma, nie piszę. Myślę sobie "co zapomniał o mnie?" patrze na jego opis i widzę "Ślicznotka u mnie".
|
|
|
kobieta, aby pójść do łóżka z mężczyzną, potrzebuje bliskości, zaufania i poczucia więzi. mężczyzna - przeważnie - potrzebuje tylko miejsca. ; D
|
|
|
żałuje, że całowałam Cię z zamkniętymi oczami.
|
|
|
Przeciwieństwa się przyciągają, ale miłość to chemia, a nie fizyka.
|
|
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. Cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę hełm? Kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka było to, że jesteś głupia. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem? Twoimi najgorszymi wrogami było Twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie szybciej? Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. Kiedy wkładanie spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką. Jedynymi "narkotykami" było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą Twoja mama wrzucała do zupy? Największy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro ".
|
|
|
Jestem Twoja, choć to nie kwestia posiadania. Jestem Twoja, bo mnie pokochałeś. Jestem Twoja, bo mi zaufałeś. Jestem Twoja, bo ze mną wytrzymujesz. Jestem Twoja, bo we mnie uwierzyłeś. Jestem Twoja i Ty mój też .| paulax333
|
|
|
|
Nie umiem chodzić między kroplami deszczu, nie nakaładam 5 kilo tapety, nie jestem super szczupła, rzadko chodzę w miniówkach, nie mam wielkiego dekoldu, nie ćpam i nie jaram, nie palę i jestem normalną, nieograniającą nic dziewczyną. Ale czy to stoi na przeszkodzie bycie nam razem?
|
|
|
|