teraz kiedy myślę o tej przeprowadzce tak na serio to mam wiele wątpliwości ale również wiele powodów by się wyrwać z tego miasta. w sumie chcę się przeprowadzić, bo tam jest całkiem inne życie.. lepsze, spokojniejsze i na dodatek warte mnie. nie to co tutaj. przeprowadzając się tam poznam wielu innych ludzi, być może znajdę miłość mojego życia, nowe koleżanki możliwe, że przyjaciółki. rodzice będą tam szczęśliwi i wszystkim nam będzie wiodło się lepiej. patrząc na wyprowadzkę z drugiej strony to nie chce zostawiać tu tylu wspaniałych ludzi, którzy dają mi wiarę w lepsze jutro, pokazują jak żyć z problemami i jak nie przejmować się innymi, a zająć się w pełni sobą. być może jak wyjadę to będzie mi brakować tych mordeczek i pożegnanie będzie dla mnie trudne, bardzo trudne. a widywać będziemy się możliwe, że 2-3 razy w roku. a to jest bardzo mało. nie wiem kiedy i czy na pewno ta wyprowadzka będzie, ale już 2 dzień przewiduję wszystkie za i przeciw. | E
|