|
chwilabezoddechu.moblo.pl
mam już serdecznie dość. Mdli mnie już od zastanawiania się kiedy znowu coś się stanie. Kiedy on odwali jakąś akcje kiedy Tobie panna wywali kolejnego wała kiedy ona
|
|
|
mam już serdecznie dość. Mdli mnie już od zastanawiania się kiedy znowu coś się stanie. Kiedy on odwali jakąś akcje, kiedy Tobie panna wywali kolejnego wała, kiedy ona znów zapłacze a jeszcze inny zrozumie dawne błędy. Mam ochote ucieć od tego wszystkiego
-znam Cię. Tak mówisz teraz, gdy jesteś zmęczona całym dniem. Jutro wstaniesz i znów będziesz robić wszystko, by Ci, którzy Cię potrzebują i którzy liczą na Ciebie nie poczuli się zawiedzeni. Tylko czy w tej karuzeli pomyślisz o sobie?
- ja ciągle myśle o sobie. To co robie dla Was, robie też dla siebie-przestaje myśleć o swoich problemach. Mam usprawiedliwienie dlaczego uciekam.
- a kiedy przestaniesz uciekać?
- kiedy będę zupełnie bez sił a ktoś podejdzie i pomoże mi wstać
|
|
|
` Sposób na przetrwanie-milczenie.
Sposób na życie-przetrwanie.
Sposób na milczenie-śmierć.
|
|
|
` Anioł nigdy nie upada
. Diabeł upada tak nisko, że nigdy sie nie podniesie.
Człowiek upada i powstaje.
|
|
|
-Dziś widziałam inny świat, wiesz?
-Jak wygląda?
-Narysowany jest w odcieniach szarości. Nikt nie czeka na ciebie w domu z obiadem, nie martwi się, gdy spóźniasz się 5 minut, aniołowie mają diabelską duszę, a ból nosi maskę szczęścia...
|
|
|
` bywają takie dni i noce, które zmieniaja wszystko. bywaja takie rozmowy,
własne lub zaslyszane, które są w stanie wywrócic do góry nogami cały nasz
swiat. nie możemy ich przewidzieć. nie możemy sie na nie przygotować.
czyhają na nas gdzieś, zapisane w łańcuchy pozornych przypadków,
nieuchronne jak swit po ciemności.
|
|
|
nie pozwól mi zniszczyć wszystkiego.
` nie pozwól zeby to prysło.
|
|
|
` Jeśli kogoś kochasz, puść Go wolno. Jeśli wróci - jest Twój.
|
|
|
Mogłam. Nigdy nie zdołamy zrozumieć sensu tego słowa, gdyż w każdej chwili naszego życia istnieją sytuacje, które mogły się wydarzyć, ale z jakichś powodów się nie wydarzyły.
|
|
|
` Trzeba się godzić, że chcesz mówić
Ale nikogo nic to nie obchodzi
Albo nie umiesz albo życie tak sprawiło
Że o bólu nic nie powiesz
I ukryjesz wszystko nawet miłość `
|
|
|
A ona znów udawała, że ma Go głęboko w nosie.
Jak najdalej odsuwała od siebie myśli, że tak bardzo pragnęła z Nim być.
Nigdy nie potrafiła się przyznać do błędu...Do tego, że on mógł zawładnąć całym jej światem.
Gdyby tylko chciał.
|
|
|
Miłość istnieje i nie umiera. Możliwe, że odchodzi,
ale po to tylko, by odrodzić się doroślej, mniej zachłannie,
bardziej tolerancyjnie i cierpliwie w innym związku.
A potem, oczywiście, jest prawdziwa miłość. Nie uciekaj!
Ona istnieje, a jeśli nie, to ja ją powołam do życia. Nie na darmo jestem mistrzem magii.
Czy warto? A co z wiernością cielesną? Czy o to chodzi? Czy to jest miłość?
Czy zachowanie miłości dla jednej wybranej osoby pozostaje w zgodzie z naturą?
A jeśli tak nie jest, to czy dostajesz dodatkowe punkty za starania?
Czy to działa w obie strony? Oczywiście, że nie. A jednak...
|
|
|
“Jeśli postawił sprawę jasno, to lepiej odstaw narkotyk, bo miłość to narkotyk, a ty wykazujesz wszystkie objawy uzależnienia. Aby zerwać z nałogiem, usuń wszelkie ślady substancji uzależniającej- pozbądź się listów, zdjęć, pamiątek. Wyczyść skrzynkę emailową. Nie kontaktuj się z nim bo to tylko przedłuży twoje cierpienia. Pamiętaj, że miłość potrafi karmić się byle czym Jeśli chcesz ją zabić, musisz ją zagłodzić. W każdym związku można nabrać mądrości, niezależnie od tego jak jest trudny i bolesny. Nie pozwól, by twój ból poszedł na marne. Zobaczysz, że uzależnienie od twojej Karmy zacznie znikać i w końcu minie zupełnie. A ty wrócisz do zdrowia. A nowa miłość zastąpi starą.”
|
|
|
|