|
chwilabezoddechu.moblo.pl
Dawaj jej kwiaty bez powodu zaskakuj ją każdego dnia witaj z samego rana sms em zawsze życz jej miłych snów proponuj jej niekonwencjonalne rozwiązania zabieraj na wy
|
|
|
Dawaj jej kwiaty bez powodu, zaskakuj ją każdego dnia, witaj z samego rana sms-em, zawsze życz jej miłych snów, proponuj jej niekonwencjonalne rozwiązania, zabieraj na wycieczki przed siebie, spędzaj z nią każdą chwilę tak aby zapamiętała je jako najszczęśliwsze chwile w życiu, przytulaj ją ilekroć najdzie cię taka ochota, rzucaj jejkamykiem w okno, żeby wiedziała że o niej myślisz, bądź przy niej zawsze kiedy będzie jej smutno, nie musisz nic mówić - przytul ją mocno, pokochaj adrenalinę- życie z nią nie może być zwyczajne.. Ona ucieka ilekroć zaczyna być choć odrobinę nudno.. Przeraża ją monotonność
|
|
|
Ona.. ona tylko czeka aż napiszesz jej wiadomość na gg… A gdy już jesteś dostępny, nie zauważasz jej chociaż ustawiła najbardziej rzucający się w oczy opis..
|
|
|
Gdybyś zadzwonił do mnie i powiedział, że potrzebujesz mnie tu i teraz, bez chwili wahania bym do ciebie przybiegła. A gdybym to ja była na twoim miejscu i to ja cię potrzebowała? Co byś wtedy zrobił?
|
|
|
Czasem usiądę w pustym pokoju, włączę dobrą muzykę, zapalę świeczki, a wszystko to tylko po to, aby zacząć płakać. Czasem lepiej wypłakać to, co boli.. nie raz, nie dwa, nie tysiąc a nawet milion. Ważne żeby przeszło
|
|
|
- a czy jestem dla Ciebie ważny? -tak, jesteś dla mnie tym czym czekolada dla nutelli. wszystkim
|
|
|
nie licz na to, że pokażę ci jak bardzo mi zależy .
|
|
|
Ona cały czas wierzyła.A podobno wiara umie góry przenosic! Ale ona nie chciała przenosic szczytów, chciała tylko żeby ją przytulił, szeptał czułe słówka do ucha, myślał o niej nieustannie. By kochał.
|
|
|
wiesz, tyle razy chciałam powiedzieć ci co do ciebie czuje, ale kurwa. nie mogę ! bo co powiesz jej, i innym, tak wiem, że dla ciebie nic nigdy nie znaczyłam. kurwaa, płacze, kocham cie.
|
|
|
Telefon milczał od kilku tygodni, nikt nie pukał do drzwi, nikt nie widział jej łez, nie słyszał krzyku rozpaczy. Pewnego wieczoru, podcięła sobie żyły, jedynie po to by wreszcie ktoś zauważył jej istnienie, by zaopiekował się jej wątłym ciałem i wyschłą duszą. Tak bardzo bała się samotności
|
|
|
Gdy słyszysz jego imię, coś nieprzyjemnie ściska cię w gardle i żołądku. Uśmiechasz się przez łzy, mówiąc, że tylko oczy ci się pocą.. Pamiętasz jednak każde słowo i gest dawane mu z taką wiarą i namaszczeniem, jakbyś powierzała mu skarby. Bo powierzyłaś mu całą siebie.. A on wziął cię z ochotą i podtarł sobie tobą tyłek..
|
|
|
ja dalej piję herbatę w moim ulubionym kubku, jem pierniki , oglądam seriale.. jakby wcale nie zawalił mi się świat .
|
|
|
Ile razy było "a nie mówiłem" Ile raz zaczynaliśmy od nowa W ile ramion się wypłakałaś Ile było obietnic, bądźmy szczerzy, Ile twoich łez spadło na podłogę. Ile walizek spakowałaś, tylko po to by je z powrotem rozpakować, no powiedz Ile razy się wahałaś. Ale nigdy więcej, Jeśli tylko wpuściłabyś mnie do swojego świata Byłoby o jedną samotną dziewczynę mnie
|
|
|
|