W tym klubie jest dzisiaj duszno
Ich sutki lepią się bardzo tu
Nie stały jednak na próżno
Czekając czy selekcja wpuści je znów
Ta błyszczy sukienką, ta bluzką
Jutro odda je w sklepie połowa tych dup
Proszę, obudź mnie za jakiś czas
Bym mogła nie czuć wstrętu
I spraw bym w ciszy mogła jak najdłużej spać
Czyszcząc emocje w sercu
Bym wstając mogła poznać inny nowy lepszy świat
Ja tego chcę...