|
chokoreeto.moblo.pl
..Ale pamiętaj o jednym: ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej. Więc ty się nie nastawiaj na wieczność. Ty Serce nie jesteś czasoprzestrzeń... Samotno
|
|
|
"..Ale pamiętaj o jednym: ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej. Więc ty się nie nastawiaj na wieczność. Ty, Serce, nie jesteś czasoprzestrzeń..." "Samotność w Sieci < 3"
|
|
|
- Kocham Cię
- Nie wierze
- Czemu ?
- Bo nie chcesz mnie pocałować przy znajomych. Wstydzisz się mnie i tyle.
- Nie . Uważam tylko, że miłość nie jest na pokaz
|
|
|
-Czy to boli?
To dziecinne pytanie wymknęło mu się z ust, zanim zdołał je powstrzymać.
-Umieranie? Nie, w ogóle nie boli-Odrzekł.-to coś takiego jak zaśnięcie, tylko jest szybsze i łatwiejsze.
|
|
|
- Trzymaj się...
- Nie! Puszczam się.
- Jak to się puszczasz?! Gdzie jesteś, co robisz?!
|
|
|
najlepsze rzeczy w życiu są niewidoczne - dlatego zamykamy swoje oczy kiedy całujemy, płaczemy i marzymy ..
|
|
|
próbowałam się od niego odsunąć, ale przycisnął mnie do swojej piersi jeszcze mocniej. czułam jego nierówny oddech.
|
|
|
- Przysięgam, że odchodzę od zmysłów, mam ochotę wyskoczyć przez okno albo rzucić się pod koła taksówki. Byle przestać o nim myśleć.
- Przestaniesz. Trzeba czasu.
- Problem w tym, że nie chcę przestać. Czekałem całe życie by czuć się tak nieszczęśliwym, jeśli tylko to mnie z nim łączy to chcę tego.
|
|
|
-ja juz uciekam, dobranoc Kochanie
-oj gdybym byl teraz obok Ciebie to bys napewno nie usnela ;>
-Ech no tak..znowu opier.dolilbys mi pol lodowki jakbym tylko zamknela oczy
|
|
|
Poznałam nowy sposób na udany weekend. Mam nadzieję, że nie zna się z moim pierwszym sposobem.
|
|
|
Faktem też jest to, że w ogóle nie myślałam o tym, gdy zdjąłeś okulary z mego nosa, żeby spojrzeć mi prosto w oczy. I wiesz, nie mam nic przeciwko dalszemu „nie myśleniu”, jeżeli tylko zbliżysz się jeszcze o tę parę milimetrów i mnie pocałujesz… Obiecuję skupić się jedynie na odczuwaniu i nie analizować, czego chcą moje hormony.
|
|
|
Boisz się, że kiedyś będziesz biło nad urodzinowym tortem tragicznie pełnym świeczek i pomyślisz, że twój czas minął, a ty nic nie przeżyłaś? Żadnej prawdziwej arytmii, żadnej romantycznej długotrwałej tachykardii albo chociaż migotania przedsionków? Tego się lękasz, Serce? A może ograniczenie się do bicia tylko dla jednego mężczyzny budzi w tobie lęk przed zmarnowaną szansą?. < 3
|
|
|
Każdy jest trochę aktorem, każdy ma swoją rolę.
Sam wybierasz czy twój sufler jest diabłem, czy aniołem.
|
|
|
|