|
chluup5.moblo.pl
Co u mnie? nic ciekawego. trochę planów komplikacji. trochę problemów. Ktoś się zakochał ktoś z kimś zerwał. a ja? ja sobie siedzę na ławce w nocy po środku parku wm
|
|
|
Co u mnie? nic ciekawego. trochę planów, komplikacji. trochę problemów. Ktoś się zakochał ,ktoś z kimś zerwał. a ja? ja sobie siedzę na ławce w nocy po środku parku wmawiajac sobie, że nikt nie zrobi ze mnie zabawki. w sumie nie jest źle...zawsze mogło być gorzej...chociaż na chwilę obecną nie przychodzi mi nic do głowy. żyje się dalej. kiedyś zapomnę. zaczynam od dzisia. trzymaj się. do nigdy
|
|
|
Wczoraj...jeszcze wczoraj myślałam, że może jednak dać ci jeszcze jedną szansę. Zaledwie wczoraj chciałam wszystko pozmieniać. To było wczoraj. Wszystko zależało od dzisiaj. Zjebaleś
|
|
|
Tylko, że ja wszystko rozumiem i na prawde nie jestem zła . Ja po prostu nie chcę cię więcej widzieć .
|
|
|
To nie jest tak, że umarlam. To nie jest takie proste. Wyobraź sobie dziewczynkę, ktorej cały cały czas coś obiecywano a następnie łamiąc wszystkie dane obietnice udowadniano,ze w tych sprawach nie można ufac. Wyobraź sobie teraz, że tą dziewczynką jesteś ty
|
|
|
I nigdy więcej nie pisz do mnie "kochanie". Nawet nie wiesz jak bardzo to kiedys lubilam
|
|
|
Spójrz tu jeszcze raz. Śmiało. Patrz do woli. Mówiłaś coś? Suka, szmata? Tak? Serio? Bo co. Bo szczera? Mów se do woli. Obchodzi mnie to tyle co twój żałosny żywot.
|
|
|
Z drugiej strony to śmieszne, jak bardzo ludzie potrafią się zmienić z dnia na dzień
|
|
|
Nie mów, że przepraszasz. Nie jestem już tamtą naiwną dziewczynką, której mogłeś wmówić wszystko. Nie jestem nią i już nigdy nie będę. Nie obchodzą mnie twoje wymówki i nawet nie próbuj mnie rozśmieszać. Dałam Ci już drugą szansę. Twoja sprawa co z nią zrobiłeś.
|
|
|
Jeszcze tylko wrócę do normalnego trybu życia i będzie dobrze
|
|
|
Chciałabym Ci powiedzieć za co tak dokładnie Cię nienawidzę, ale niestety nie mogę. Jutro muszę iść do szkoły i niestety nie wskazane jest gadanie całą noc :/
|
|
|
Wszystko czego dziś chcę to...czekolada. Spokojnie. Nie chcę Ciebie. Już nie.
|
|
|
Jesteśmy razem 2 miesiące, a ja zdążyłam już pogubić się w tym jakieś 245363841 razy
|
|
|
|