Tak. To ja jestem tą, która nie zmieniła tapety na pulpicie komputera od roku.. To ja fałszuje z rana przed lustrem jak tylko zostaję w domu sama.. To ja, ilekroć pomyślę o Tobie, budzę się w nocy z przeraźliwym krzykiem. To mnie dopada leń, kiedy pomyśle "muszę iść do szkoły, a tam na korytarzu spotkam Go znowu". To ja jestem ta nieidealna. Ja popełniam błędy, których później żałuję, a których nie mogę naprawić. Bo nie dano mi drugiej szansy. Tak, to ja pokochałam kogoś, kto już teraz pewnie o mnie nie myśli. Ale ja nadal pamiętam. I w każdym momencie życia czekam na wybaczenie. Bo Cię Kocham! Ale niestety ja nie jestem idealna.. Mam słabsze dni i tego nie wymarzę.. Mogę tylko nad tym popracować. Ale już teraz nie mam po co.. Straciłam Cię, a te dwie kropki. których używam to po prostu "moje ja". Kocham Cię.. 8 grudnia 2012 to dzień, który chciałabym wyciąć z życiorysu. Albo nie. Chciałabym zacząć rok szkolny 2012/2013 na nowo. A wtedy bylibyśmy szczęśliwi.. Lili..
|