|
cashmere7.moblo.pl
Wyższe szczeble drabiny życia nie gwarantują piękniejszych widoków.
|
|
|
Wyższe szczeble drabiny życia nie gwarantują piękniejszych widoków.
|
|
|
Moim wsparciem jest jego ramię.
|
|
|
Uwielbiam ten stan, gdy tak wtulona w jego ramiona czuję bicie jego serca.
|
|
|
Kłócili się, było ich słychać w całym bloku. Nie byli parą. Uderzyła go w ramię, tak mocno, że aż się cofnął, ale odzyskał równowagę i podszedł bliżej niej. Cholerne 1,80 cm krzyczało coś do niej powodując, że wściekłość wciąż rosła. Odwróciła się łapiąc za włosy 'Czy Ty w ogóle siebie słyszysz?! Nawet nie jesteśmy parą, a robisz mi afery o jakiegoś gościa ze szkoły! Ogarnij się w końcu!' Zabrakło jej tchu. Wyprostował się,ścisnął dłonie w pięści i czekał. 'I co? Mam Cię może jeszcze przeprosić?!' Podparła się pod boki. Widziała jego żyły na szyi,słyszała, jak głośno oddycha,a jego oczy zdawały się mówić, że ma ochotę coś rozjebać. Jednak on odwrócił się na pięcie i skierował ku drzwiom pokoju. Był już w kuchni, kiedy krzyknęła najgłośniej, jak mogła "Kocham Cię! No kocham Cię, do jasnej cholery!' Wrócił się. Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham, no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi.
|
|
|
nie potrafię zrozumieć samej siebie . nie potrafię zrozumieć serca , które denerwuje mnie jak nic innego . bo ja wcale nie chcę cię kochać . nie mam na to najmniejszej ochoty !
|
|
|
Z życiem jest jak z malowaniem paznokci: łatwiej ukryć błąd pod kolejną warstwą lakieru, niż zmyć wszystko i zacząć od początku.
|
|
|
- Kochasz go?
- Tak...
- To mu powiedz w końcu!
- Nie. Bo widzisz to jest tak jak z zakupami. Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie, a wiesz, że Cię na nią nie stać.
|
|
|
Tańcem wyrazisz wszystko .. miłość , euforie , złość , szczęście , smutek , łzy ♥
|
|
|
Julio śpij , Romeo nie przyjedzie ♥
|
|
|
Życie przypomina codzienny prysznic - najpierw mydli się je marzeniami, potem spłukuje rzeczywistością.
|
|
|
przywiązanie , zakochanie , zauroczenie, sentyment ? ciężko stwierdzić.
|
|
|
- co robisz? - próbuje cofnąć czas. - hahaha mała, przecież nie można. - jak to nie? wystarczy że przesunę strzałki w tył i już po robocie.
|
|
|
|