|
candy14.moblo.pl
Gdybym mogła.. Ale co? Gdybym mogła Ciebie oprawić w ramkę i powiesić na ścianie nigdy już bym nie wyszła z domu.
|
|
|
-Gdybym mogła..
-Ale co?
-Gdybym mogła Ciebie oprawić w ramkę i powiesić na ścianie, nigdy już bym nie wyszła z domu.
|
|
|
-A kiedy on przechodzi potykam sie o własne sznurówki
-Ale ty nie masz sznurówek
-no widzisz jak on na mnie działa.
|
|
|
-hmm.. w której ręce?
-ale co?
-Twoje życie.
-W takim razie w obu.
-Dlaczego?
-Bo moje życie jest w Twoich rękach.
|
|
|
wczoraj było do dupy , dzisiaj jest do dupy , jutro pewnie też będzie do dupy . czyżby upragniona stabilizacja ?
|
|
|
Zanim odejde to chciałabym Ci tylko powiedzieć , że nie jesteś inteligenty ani śliczny też nie . Że nie zawsze rozumiesz co chce Ci powiedzieć, ze może czasem mam Cię dość, ale wiesz co ? Tylko Ciebie tak naprawde kocham
|
|
|
prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły xD / nikolusieekx33
|
|
|
,, Śmierci nie ma. Jest tylko skok w nieskończoną miłość "
|
|
candy14 dodał komentarz: |
10 stycznia 2011 |
|
-mamy problem
-jaki?
-ty nie jesteś już mój , a ja twoja
-no i..?
-ale ja Cię kocham..
-ja Ciebie też...
-no to faktycznie mamy problem
|
|
|
Nie wiem czy wiesz jak to jest kląć gdy przechodzisz tuż obok, a jednocześnie cieszyć się, że cię widzę. Nie wiem czy wiesz jak na ciebie reaguję, a raczej moje serce - wbrew mojej woli, bo ja nie czuję nic poza wściekłością. Nie chcę do ciebie czuć tego co czuję bo to mnie rozdziera na części, to boli i sprawia, że kojarzy mi się z tobą milion rzeczy i tęsknię za tobą nie posiadając cię. Nie wiem czy wiesz jak to jest kochać i wiedzieć, że ta osoba nie ma o tym zielonego pojęcia.
|
|
|
-a co się stanie jeśli Cię pokocham? pokocham tak, że nic innego nie będzie dla mnie miało znaczenia tylko Ty? że będziesz dla mnie całym światem? co wtedy?
-wtedy będę najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi.
|
|
|
I przyszedł ten dzień, w którym już nawet nie ma pytań. Nie ma zaciskania powiek. Są tylko wspomnienia i jedno marzenie, w które wierzę. To nawet nie ja w nie wierzę, ale moje serce, które przecież jest zimne. Nie wiem jak i skąd bierze ciepło i rozpala ogień nadziei.
Przestałam ufać ludziom, bo gdy nie ufasz to automatycznie się na nich nie zawodzisz. Tych, których uważałam kiedyś, za 'ważnych' dzisiaj
są mi obojętni. Muszą tacy być, bo gdyby nie byli to czułabym ból w środku przez ich zachowanie.
|
|
|
|