|
californiaqueenbed.moblo.pl
wiem. egoistka ze mnie. cqb
|
|
|
wiem. egoistka ze mnie. | cqb
|
|
|
chciałabym go mieć tylko dla siebie. | cqb
|
|
|
napisał, że przejedzie 600km specjalnie dla mnie. jeden jedyny raz widzieliśmy się 3 miesiące temu. wtedy się poznaliśmy. tęsknimy za sobą, ale nie dajemy tego po sobie poznać. tak strasznie chcemy się zobaczyć. codziennie modlę się, bym mogła go zobaczyć chociaż w śnie. na daremno jednak. ale już za kilkanaście dni się zobaczymy. czekam na ta chwilę z niecierpliwością. mogę jedynie obiecać, że jak go zobaczę to rzucę mu się na szyję i nie puszczę. już nigdy. | cqb
|
|
|
|
natłok myśli wije się w mojej głowie. wciąż analizuję wszystko od nowa, i zastanawiam się co by było gdybym powiedziała jednak nie, jakby dziś wyglądało życie bliskich mi osób, gdyby to ja zmarła jeszcze w brzuchu mamy, a nie mój nienarodzony brat. tak właściwie nie wiem czy był to chłopczyk czy może jednak dziewczynka. nie wiem czy miałabym kolejną siostrę, czy trzeciego już brata. nie wiem kiedy to się stało, dlaczego. czy było to po moich narodzinach czy może wcześniej. zawsze kiedy zaczynałam ten temat mama odsyłała mnie do pokoju, lub udawała że nie słyszy. co mnie boli najbardziej? że nie miało ono żadnej szansy. nie mogło poznać życia, skosztować dawki szczęścia i płaczu. smaku chupa chupsa, specjału mamy czy uścisku taty. może to nie ja powinnam brać swój pierwszy wdech do maleńkich płuc. to nie ja powinnam mieć swoją szczoteczkę w łazience. swoją szafę i swój ulubiony kubek. talerz na wigilii, prezent pod choinką ani ogromnej rodziny. /happylove
|
|
|
uwielbiam po raz 5466453146541436 oglądać z trzyletnim braciszkiem `kota` i mamrotać pod nosem wszystkie teksty z tego filmu. | cqb
|
|
|
jutro? nie ma już żadnych zasad. | cqb
|
|
|
- ty coś szybko się ogarnęłaś po rozstaniu z nim? - zapytał. - nie. ja się tego po prostu spodziewałam. już się przyzwyczaiłam. po ostatnim rozstaniu z nim po prostu wiedziałam, że nie będzie tak jak dawniej. wiedziałam, że w końcu się to rozpadnie. na zawsze... | cqb
|
|
|
lubię wracać o godzinie 4.30 nad ranem do domu z imprezy. włamywać się do własnego domu i obmyślać drogę ucieczki , gdyby jednak alarm się włączył. | cqb
|
|
|
to się nazywa mieć farta. dzień wcześniej przed skoszeniem zboża zrobić w nim zdjęcia :D | cqb
|
|
|
nie będę się starać, jeśli ty to masz w DUPIE ! | fejs
|
|
|
|
chciałabym się kiedyś obudzić w swoim pokoju. na swoim własnym łóżku, w którym znajduję się prawie cała szafa i kilka książek. laptop niedaleko mojej głowy i rozlane kakao na prześcieradle. chciałabym przewrócić się na drugi bok w celu kontynuowania snu i zobaczyć dwa bilety na skraju poduszki. jeden na samolot, a drugi na koncert faceta, którego schrupałabym w całości. chciałabym wybiec z pokoju i zbiegać po dwóch schodach na raz. chciałabym rzucić się na rodziców i dziękować im ciesząc się przy tym jak wariatka. chciałabym mieć frajdę z samego lotu, marzyć o skoku ze spadochronu, a potem powrócić na ziemię i skakać przy scenie. mieć zdarte gardło na samym wstępie i uśmiech, który nie schodziłby mi z twarzy. chciałabym poczuć jak to jest kiedy spełniają się marzenia.. tyle. /happylove
|
|
|
wreszcie się z nim spotkałam. na to spotkanie czekałam aż dwa lata. ale warto było. jeden z najważniejszych facetów w moim życiu. w końcu zawsze mogłam na niego liczyć. | cqb
|
|
|
|