|
Skurwiel jakich mało, zapatrzony w siebie egoista, co weekend inna laska, alkohol wypełniał każdą impreze po brzegi, grupa kumpli z którymi przesiadywał pod blokiem co wieczór z piwem w ręku i fajką w gębie. Myślał, że jest niepokonany, że nigdy nie zmieni się, że zawsze będzie tym najlepszym... I chuja prawda. Pewnego dnia, gdy siedział ze swoimi ziomalami jak zawsze na ławce przed blokiem przechodziła obok dziewczyna. Zwyczajna średni wzrost, blond włosy, niebieskie oczy, trampki, jeansy, t-shirt. Kiedy zobaczył ową dziewczynę, jego oczy utknęły w jednym miejscu, piwo wypadło z ręki, a z ust wydobyło się kilka słów " Chłopaki, chyba zostałem zauroczony"... Tak, tak stało się właśnie ta dziewczyna zmieniła tego skurwiela i egoistę w chłopaka, który przestał imprezować, nie bujał się już po osiedlu z piwem... Jednak był powód dla którego zmienił się. Powodem tym stałą się MIŁOŚĆ! ♥
|