 |
buuu4.moblo.pl
Nie będę po tobie płakała po prostu zapcham się żelkami!
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
Nie będę po tobie płakała po prostu zapcham się żelkami!
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
Najgorsze jest to, że w chwilach dla nas najgorszych musimy jeszcze znosić samego siebie...
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
kobiecie nie wypada palić, nalewać wódki i spoufalać się z obcymi dlatego zaczęłam nosić spodnie.
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
W tym kraju pijesz, gdy się cieszysz, pijesz, gdy jesteś smutny. Ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki!
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
Chciałbym móc wejść do twoich myśli, potem wyjść i spytać co naprawdę myślisz !
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
Wzbudzić nadzieję a potem z tego kpić, tak się nie robi jak z ludźmi chce się żyć.
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
życie ludzkie - paczka kredek, raz kolorowe, a raz czarne, raz ostre, a raz tępe, raz długie, a raz krótkie, raz proste, a raz połamane... to nieważne, ważne jest to jaki obraz nimi namalujesz...
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
wpadła w ten wiek, wiek problemów. i właśnie tak z dnia na dzień wszystko coraz bardziej się komplikuje.
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
dlaczego akurat On ? przecież nie ma w Nim nic specjalnego, oprócz tych oczu i uśmiechu.
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
-potrafisz zdefiniować mi słowo 'przyjaciel?
- nie można tego zdefiniować. To nie słowo. To uczucie więzi, wzajemne pocieszanie się, śmianie, chęć pomocy, wszystko co najlepsze.
- a miłość nie jest najlepsza?
- nie. miłość prawdziwa, odwzajemniona jest wspaniała, ale przyjaźń...
- ...jest najlepszą rzeczą, jaka się może trafić. jest na całe życie.
- owszem. i widzisz. potrafisz powiedzieć, to co ja chciałam, a to jest...
- ...prawdziwa przyjaźń.
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
lubię zapach lakieru do paznokci, zmywacza, korektora, benzyny, ale zapach Twoich perfum należy zdecydowanie do moich ulubionych.
|
|
 |
buuu4 dodano: 9 sierpnia 2011 |
|
szłam wolnym krokiem z głową spuszczoną w dół. nuciłam sobie pod nosem kawałek jakiejś piosenki, którą zarazili mnie kumple i co chwilę nerwowo poprawiałam swoje długie włosy. kopałam pustą puszkę pepsi kiedy z kimś się zderzyłam. chciałam podnieść głowę i zobaczyć kto to, ale nie musiałam. tak dobrze znana mi fala perfum zalała moje nozdrza. uśmiechnęłam się i spojrzałam w górę. stał przede mną. stał w fioletowej koszulce, czarnych spodniach i czerwonych skejtach. jego czekoladowe oczy były wpatrzone w moją osobę, a ja miałam ochotę się na niego rzucić i ucałować. - wybacz. - wyjąkał cwaniacko śmiejąc się i wyciągając ku mnie prawą rękę. drżąc wyciągnęłam swoją i wtuliłam w jego. wplótł w moje chłodne palce i przyciągnął do siebie , a dalej? dopisz sobie sam bo mnie kurwa budzik zbudził oznajmując, że czas powrócić do rzeczywistości.
|
|
|
|