|
bursztynek.moblo.pl
A jeśli płaczę nie zwracaj na to uwagi. To nie ja. To coś we mnie.
|
|
|
A jeśli płaczę, nie zwracaj na to uwagi. To nie ja. To coś we mnie.
|
|
|
Napisałeś na chodniku "KOCHAM CIĘ" - drukowanymi literami, żeby było wyraźniej. Byłam wybrana... do pierwszego deszczu.
|
|
|
Bez Ciebie zgubię się... Zostanę jak niebo bez gwiazd.
|
|
|
Czekam na ten moment, w którym będę potrafiła uodpornić swoje serce na Twój wzrok.
|
|
|
Ta szydercza pustka... Brak jakichkolwiek koncepcji na najbliższe sekundy. Na jutro. Na resztę życia.
|
|
|
Lubie, gdy łaskoczesz mnie po policzku swoim jednodniowym zarostem...
|
|
|
Wiesz co? Ona Cię kochała! Byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem, który korzystając z pierwszej lepszej okazji, poleciał do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona... Ona myślała, że to wszystko przez nią...
|
|
|
A ja rozglądam się uważnie, szukam tej jednej jedynej osoby, którą chciałbym zobaczyć. Bo mimo, że sprawa jest już jasna, wciąż za nią tęsknie. (...) Wybaczę ci - postanawiam. / Hera, moja miłość
|
|
|
I po tylu miesiącach mówisz mi, że do siebie nie pasujemy?! To tak, jakbyś powiedział biedronce, że nie pasują do niej kropki, a w czerwonym jest jej nie do twarzy!!!
|
|
|
W pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania.
|
|
|
Są sytuacje kryzysowe, kiedy potrzebujesz pomocy. Bierzesz telefon do ręki i ani jeden numer nie nadaje sie, aby pod niego zadzwonić... ;/
|
|
|
Nie wierzę, że mogło mi przejść tak po prostu. Bez fajarwerków, rzucania talerzami i płaczu w poduszkę...
|
|
|
|