 |
bursztynek.moblo.pl
Był na wyciągnięcie ręki a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni.
|
|
 |
Był na wyciągnięcie ręki, a mimo to niedostępny, niczym wytwór mojej wyobraźni.
|
|
 |
I te głupie buziaczki w opisach, które mają wywołać we mnie zazdrość. Wiesz co u mnie wywołują? Napad niekontrolowanego śmiechu.
|
|
 |
nie wyglądał na speszonego. uśmiechał się do niej tak , że musiała patrzeć w inną stronę.
|
|
 |
Czasami mam ochotę uśmiechnąć się i napluć komuś w mordę.
|
|
 |
A pamiętasz jak skaleczyłam się szkłem, krew lała mi się z dłoni i nie mieliśmy chusteczek? Kurde no pamiętasz jak wtedy wyciągnąłeś z kieszeni 20 zł obwinąłeś nim mojego palca i powiedziałeś że jestem więcej warta niż ta cholerna kasa?!
|
|
 |
Z rozmazanym tuszem, czerwonymi oczami, drżącymi wargami wykrzyknęła że życie jest piękne...
|
|
 |
A kiedy go obejmowała, zamykała oczy ze szczęścia. ♥
|
|
 |
Od dnia dzisiejszego koniec z plastikowym uśmiechem. Od dziś będę naturalna. Z drżącymi wargami, lodowatymi dłońmi i mokrymi oczami, ze śladami rozmazanego tuszu.
|
|
 |
Marzenie: Zobaczyć uśmiech na jego twarzy, kiedy mnie zobaczy.
|
|
 |
uśmiecham się do samej siebie, idąc przez ulicę. niech przechodnie zastanawiają się, czy właśnie urwałam się z zakładu zamkniętego czy jestem zwyczajnie szczęśliwa:))
|
|
 |
Szła przez miasto, powtarzając sobie: "nie martw się, będzie dobrze, dasz radę". Weszła do domu, popatrzyła w lustro i rozbeczała się jak dziecko.
|
|
 |
Na jej dłoni napisane było... "Zabiła mnie przeklęta miłość"...
|
|
|
|