 |
bumbumbumx3.moblo.pl
Potrzebuję osoby której bez względu na to jak wyglądam czy na to jaki mam charakter będzie ze mną.
|
|
 |
Potrzebuję osoby, której bez względu na to jak wyglądam czy na to jaki mam charakter, będzie ze mną.
|
|
 |
i nawet to , że zachowywał się jak totalny dupek, nie
przekonywało mojego serca do odpuszczenia sobie ..
|
|
 |
Delikatnie mówiąc mam wyjebane na wszystkie te fałszywe twarze. mam w dupie co robią, z kim i po co. zwisa mi fakt, czy ktoś się na mnie obraził, czy jeszcze nie ... nieliczne osoby są całym moim światem. reszta może iść się pierdolić .
|
|
 |
nagle jest BUM i się zakochujesz , potem drugie BUM i dostajesz kosza . A potem kolejne BUM i masz złamane serce .
|
|
 |
samotny spacer w śniegu, z muzyką w uszach i łzami na policzkach ..
|
|
 |
nie moge zasnąć, a serce to mi tak napierdala jakby miało mi połamać żebra.
|
|
 |
Potrafił uśmiechem rozpierdolić wszystkie jej kłopoty. Był bezkonkurencyjny.
|
|
 |
Zawsze jest ta ulga gdy dostajesz sprawdzian a ściąga posiada wszystkie odpowiedzi. Ten sam stan jest taki kiedy dowiadujesz się, że nie ma dziewczyny, i z żadną nie kręci.
|
|
 |
gdy wracaliśmy wczoraj razem ze szkoły zacząłeś mi czochrać włosy. udając obrażoną powiedziałam - gdybym była większa, oddałabym Ci. i schowaj ten zaciesz, głupku. poprawiłam fryzurę i ruszyłam przed siebie. wtedy Ty mnie dogoniłeś, schyliłeś się na tyle żebym mogła Ci się odwdzięczyć. wzięłam, trochę śniegu do ręki i wtarłam to w Twoje włosy. uśmiechnęłam się najszerzej jak potrafiłam, a Ty udając wściekłego wrzuciłeś mnie do zaspy. wkurzona podłożyłam Ci nogę i wpadłeś do niej tak samo jak ja. - no kotek, chyba nie myślałeś że będę tu leżała sama? powiedziałam z uśmiechem na twarzy , a Ty mnie zacząłeś czule całować.
|
|
 |
'załamała się. zadzwoniła do przyjaciółki i poprosiła żeby przyszła w określone miejsce. przyszła jak najszybciej , zastała ją siedzącą na krawężniku i płaczącą jak dziecko. pierwsze słowa przyjaciółki : ' kogo zajebać, mów ?! ' . odpowiedziała : ' a potrafisz zabić we mnie miłość ?'
|
|
 |
Zadzwonił . Zapytał co u mnie i czy czasem o nim myślę . Bez zawachania odpowiedziałam że tak , że siedzi w mojej głowie cały czas. Zapytałam czy się stęsknił odpowiedział że bardzo i chcę się ze mną zobaczyć . Byłam taka szczęśliwa. Od razu ustaliłam miejsce i godzinę na następny dzień . Przywitał mnie czułym pocałunkiem i powiedział, że będzie jak dawniej . Ucieszyłam się i złapałam go za rękę. Poszliśmy w stronę zachodzącego słońca . Bo w wyobraźni przecież wszystko jest realne < 3
|
|
 |
Spotkali się w parku, nad zalewem . Czekał na nią na ławce . Było bardzo zimno i padał śnieg . Przyszła, otrzepała ławkę ze śniegu i usiadła obok niego . Była zawstydzona. Z natury nieśmiała była .Rozmawiali o życiu, szkole i o sobie . Nagle złapał ją za rękę i powiedział, że zawsze mu się podobała, że chciał wcześniej zagadać , ale bał się porażki . Odetchnęła z ulgą , sama chciała zacząć taką rozmowę, ale tylko przytakiwała głową . Gdy skończył mówić dała mu całusa, złapała za rękę i poszli przed siebie .
|
|
|
|