|
bulletproof_marta.moblo.pl
Jej ręce drżały ze zdenerwowania jak nigdy wcześniej. Nie wiedziała czy dobrze zrobiła wysyłając mu krótką prymitywną wiadomość składającą się z dwóch słów dziewięc
|
|
|
Jej ręce drżały ze zdenerwowania jak nigdy wcześniej. Nie wiedziała, czy dobrze zrobiła wysyłając mu krótką, prymitywną wiadomość, składającą się z dwóch słów, dziewięciu liter, trzech sylab. Żołądek podchodził jej do gardła ze stresu. Patrzyła na telefon jak zahipnotyzowana. Chodziła po pokoju w kółko, oszukując samą siebie, że wcale nie czeka na odpowiedź. Była pewna, że to zadziała. Usłyszała dźwięk telefonu. Jej serce stanęło. Chwyciła telefon do mokrej ręki i nacisnęła 'otwórz'. Ze łzami w oczach przeczytała odpowiedź: "chyba pomyliłaś numer"...
|
|
|
Desperacko szukam Cię wśród tłumu z nadzieją, że gdy Cię znajdę, nie będziesz znów otoczony wianuszkiem dziewczyn, nie zauważając mojego istnienia.
|
|
|
W tamtej chwili czułam jak cała artyleria uczuć ogarnia moje serce. Nie, nie chodzi o to, że w tamtej chwili go pokochałam. Po prostu zrozumiałam, że ma zadatki na mężczyznę mojego życia.
|
|
|
- Dlaczego go unikasz?
- Bo tak jest łatwiej zapomnieć...
- Więc dlaczego wyszukujesz go w tłumie gdy nie patrzy?
- Bo odczuwam niepokój... Czuję, że czegoś mi brakuje i tylko jego widok potrafi przywrócić mi uśmiech...
|
|
|
- Ej mała! Co Ty robisz? - krzyknął ktoś w oddali... - Co tu robisz o tej porze?
Przestraszona, cała zapłakana, z zaschniętym tuszem pod powiekami, wyszeptała:
- Kocham Go...
|
|
|
Zbyt dumni - żeby do siebie wrócić.
Zbyt zakochani - żeby zapomnieć.
|
|
|
Powiedziałeś to? Kocham Cię, nie chcę żyć bez Ciebie, zmieniłeś moje życie. Powiedziałeś to? Opracuj plan, wyznacz cel, podążaj w jego kierunku. Ale za każdym razem rozglądaj się. Rozkoszuj się tym. To właśnie to. Jutro tego może nie być…
|
|
|
Nieważne jak dobrym się jest. Jak ciężko się pracuje. Można sprawdzić wszystko, nauczyć się najnowszych metod, być najlepszym na świecie. Ale ludzie nadal będą umierać, bo za dzień, miesiąc czy rok uderzy w nich samochód albo znajdą sobie podejrzane znamię na plecach i nic z tym nie można zrobić. Nie chcę żebyś umarł…
|
|
|
Niebo, piekło, czyściec. Nikt nie wie dokąd zmierzamy ani co nas czeka gdy tam trafimy. Ale jedno wiadomo na pewno że zdarzają się chwile które przenoszą nas w te miejsca. Chwile nieba na ziemi. I może tylko to powinniśmy wiedzieć.
|
|
|
Wszyscy myślimy że będziemy wspaniali. I czujemy się oszukani gdy nasze oczekiwania nie zostaną spełnione. Lecz czasem nasze oczekiwania do nas nie dorastają. Czasem nasze oczekiwania bledną wobec rzeczywistości. Zaczynamy się zastanawiać czemu mieliśmy jakieś wyobrażenia bo przez nie stoimy w miejscu, bez ruchu. Oczekiwania to początek. Nasze życie zmienia to czego się nie spodziewaliśmy.
|
|
|
A co jeśli się zapomnę? co jeśli
pod wpływem impulsu znów złączą
się nasze usta nadając życiu sens?
|
|
|
Robimy wszystko co możemy by odbudować zaufanie, które straciliśmy. Są rany i zdrady tak głębokie i tak trwałe, że nie mamy możliwości naprawienia ich. Wtedy nie pozostaje nam nic... tylko czekać.
|
|
|
|