|
bulletproof_marta.moblo.pl
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
|
|
|
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
|
|
|
-Popatrz na mnie.
-Po co?
- Popatrz, może zrozumiesz
jak wyglądają ludzie, których ranisz.
|
|
|
-Ejj zmieniłas się?!
-czemu tak sadzisz?
-jestes taka...taka obojetna...
-wiesz życie skopało mi dupe
kilka razy wiec sie uodporniłam..
|
|
|
- Z naszej miłości nic już nie ma.
- Prócz moich sinych oczu, bladych
policzków, codziennych spazmów
serca na Twój widok i mokrej poduszki...
To masz rację, nic już nie ma.
|
|
|
A o północy nałożę swoje najlepsze ciuchy, użyję najdroższych perfum i wyjdę na balkon. Będę kolejną Julią, która nie doczeka się Romea.
|
|
|
Kiedy jest bardzo, bardzo smutno, pomyśl co Cię martwiło 3 lata temu o tej samej porze. Nie pamiętasz? No właśnie.
|
|
|
Szczerze mówiąc, jestem cholernie ciekawa czy Tobie na mnie zależy... Czy myślisz o mnie tak samo intensywnie jak ja o Tobie i czy dla mnie w ogóle jest miejsce w Twoim świecie? No tak, zapomniałam, przecież jesteś wiecznie zajęty i nieosiągalny... Wybacz, że śmiałam pomyśleć, że mógłbyś należeć do mnie.
|
|
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. Cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? Kiedy najgorszą rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka było to, że jesteś głupia. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem. Twoimi największymi wrogami było twoje rodzeństwo. Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie najszybciej. Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. Kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką. Jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy. Najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro. Dorosłość, dlaczego nie mogliśmy się jej doczekać?
|
|
|
Najlepsze rzeczy w życiu są niewidoczne - dlatego zamykamy swoje oczy kiedy całujemy, płaczemy i marzymy...
|
|
|
Bo widzisz, prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy.
Nic nie jest w stanie jej zachwiać - żadne kłótnie czy inne problemy.
Nawet odległość nie może być przyczyną do jej zerwania.
Bo gdy zależy ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co was dzieli. Najważniejsze jest to, co was łączy..
|
|
|
...Czasem coś rani mnie tak, że cierpienie nie mieści się w moim ciele i czuje ze każda żyła pęka mi z bólu. Dni mijają ale ból nie. Rano po przebudzeniu mam wrażenie ze to tylko koszmarny sen, ale to trwa bardzo krotko.
|
|
|
-Słuchaj, chcesz go mieć?
-Wtedy jeszcze nie wiedziała, czy chce. I tego wieczoru, gdy wrócił i całował jej szyję, także nie. Chociaż chciała go mieć- na chwilę. Tak, żeby zdjął jej sweter i dotykał pleców ustami, i chociaż raz musną piersi. I żeby wychodząc do domu natychmiast o tym zapomniał. Ale on nie zapomniałby tego nigdy i dlatego też nie zdjął jej swetra. A tak bardzo chciała, żeby to zrobił. I to pragnienie wynikało głównie z podziwu. To idiotyczne- myślała- czy można kogoś pragnąć "na chwilę", i to tylko z podziwu?
|
|
|
|