|
buchbuchdymu.moblo.pl
Miała w sobie dużo jakiejś niewysłowionej złości. Nic jej tak nie denerwowało jak własna bezradność. Potrzebowała papierosa rozmowy i kogoś kto potrząsnąłby nią i powie
|
|
|
Miała w sobie dużo jakiejś niewysłowionej złości. Nic jej tak nie denerwowało jak własna bezradność. Potrzebowała papierosa, rozmowy i kogoś, kto potrząsnąłby nią i powiedział: 'co ty odpierdalasz?!
|
|
|
Wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? Wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? Wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? Wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? Wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz oczy przepełnione łzami? Wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? Wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? Wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? Nie wiesz? To proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany..
|
|
|
Mijasz mnie, a później jedyne co potrafisz powiedzieć o mnie to zimna suka. Czemu? Bo wbijam w Ciebie wzrok, jakbym miała Cię zabić? Bo idę z wredną miną? Nie ma się czemu dziwić, uśmiecham się do ludzi którzy są tego warci. A Ty? No cóż, nie jesteś.
|
|
|
Chcę lato. Chcę krótkie spodenki, siedzenie do nocy na dworze, codzienne jeżdżenie na baseny, romanse, duże ilości spożytych tymbarków, odżywianie się tylko i wyłącznie lodami, mocny makijaż, nowe znajomości, nieustanne napady głupawki, flirty bez ograniczeń, śpiewanie przeróżnych hitów na cały głos, niezapomniane przypały. Potrzebuję lata.
|
|
|
Ja nie jestem z tych lasek biegających po klubach w mini spódniczkach w poszukiwaniu sponsora na drinka. Wolę bujać się po ośce z piwem w ręku i tymi najlepszymi. Ja nie jestem z tych dziewczyn które obudzisz słodkim 'kochanie, wstawaj', a będę cieszyć się jak głupia. Ode mnie dostaniesz opierdol za obudzenie, a przywitam Cię słowami 'wypierdalaj z mojego pokoju'. Ja nie jestem z tych, które lubią dobrą technozajebke. Osobiście wolę bauns przy dobrym bicie. Ja nie jestem z tych, które mając za sobą plecy wyskoczą do Ciebie z mordą, bo dziwnie na nie spojrzałaś. Owszem, uśmiechnę się wrednie i ewentualnie Cię skomentuje, ale po co od razu robić borutę. Ja nie jestem z tych które wkopują swoich bliskich jak tylko mogą. Za swoich ludzi - poszłabym w ogień. Jak widzisz ja jestem inna, a dość często mówią - że trudna.
|
|
|
I choć nie łatwo mi o tym mówić, to pomimo wszystkich twoich kłamstw, pomimo wszystkich twoich zdrad, nadal Cię tak cholernie kocham. I powiem Ci, że całkiem chujowo mi z tym.
|
|
|
Dziękuję za to, że nauczyłaś mnie pierdolić wszystko i wszystkich. Za to, że uświadomiłaś mi, że nieraz trzeba mieć wszystko w dupie, za to, że pocieszałaś mnie, gdy mówiłam, że mam wielką dupę mówiąc, że więcej ludzi może mnie w nią pocałować. Za to, że kupowałaś mi pierwsze piwa, za to, że opiłaś się ze mną czteropakami. Za to, że mogę do Ciebie przyjeżdżać, i nawet nie narzekasz, jak wyciągam Cię na całodniowe zakupy. Za wszystko co dla mnie zrobiłaś. A zrobiłaś bardzo wiele, szczególnie wtedy gdy wpajałaś mi całą prawdę o chłopakach.
|
|
|
Kiedyś upije się tak, że przyjdę do Ciebie i przy kolegach wykrzycze Ci wszystkie twoje błędy, to jak namieszałeś w moim życiu, że tak bardzo Cię nienawidzę, że mam ochotę zabić i siebie i Ciebie. A na końcu podejdę i szepne, że Cię kocham.
|
|
|
Może kiedyś obejmując inną, uświadomisz sobie, że mnie kochasz, że wybrałeś tą niewłaściwą.. Ale wtedy może być już za późno, a ja będe w objęciach tego który nie potrzebował tyle czasu.
|
|
|
A ja na jego widok już nie zachowuje się jakbym zjarała kg zioła, nie skacze z radości, motyli w brzuchu również nie ma, nie bije mi serce jak szalone, nie mam nóg jak z waty, ręce też mi nie drżą. Tak, mam wyjebane.
|
|
|
I tylko dlatego, że podobam ci się bez mega fryzury, super makijażu i markowych ciuchów, w moich ulubionych trampkach i koszulce ulubionego zespołu, tak bardzo mi zależy.
|
|
|
Potrzebuje odrobiny miłości, właśnie teraz, w tym momencie. I choć wiem, że czasem nie da się spełnić wielu chęci, to i tak wierze, że zaraz usłyszę przyjemne wibracje i po przeczytaniu sms-a uśmiechnę się szeroko.
|
|
|
|