Myślałem na początku, że to przelotny związek. Nie przywiązywałem do niego większej wagi. Z czasem uświadomiłem sobie, że jesteś inna. Zaczęło mi na Tobie zależeć. Uzależniłaś mnie od siebie do tego stopnia, że na każdy sms od Ciebie, czekałem z wyjątkową niecierpliwością. Mówiłem tylko o Tobie. Zakochałem się w Tobie do szaleństwa. Niestety to nie minęło. Drań ze mnie. Postępuje wbrew sobie. Czytając wiadomości, które Ci napisałem, nie mogę uwierzyć, że to byłem ja. Teraz płacze i pije, nie wiedząc co ze sobą zrobić.
|