|
breathemenow.moblo.pl
Wolę gdy ludzie popierają mnie ze strachu niż z przekonania. Przekonania są zmienne strach zawsze jest ten sam.
|
|
|
Wolę, gdy ludzie popierają mnie ze strachu niż z przekonania.
Przekonania są zmienne, strach zawsze jest ten sam.
|
|
|
Możesz myśleć o mnie cokolwiek.
Możesz dowolnie też mnie nazywać.
Tylko zanim otworzysz usta, spójrz proszę na moment w kierunku lustra.
|
|
|
Razem z Tobą staje się łatwiejsze wszystko,
przy Tobie czas staje w miejscu, choć tak naprawde leci szybko,
każdy błąd przestaje być błędem, jesteś we mnie dopóki żyć bede!
|
|
|
wyjdę. wyjdę dziś w deszczu, zapalę papierosa .
siądę na najdalszym krawężniku od miejsca, które znam.
będę myśleć .
tak długo, aż zapomnę.
aż dym wypruje mi płuca
|
|
|
Są ludzie, którzy dzięki Bogu nie zawodzą. chuj, że niewielu, nie potrzebni mi są wszyscy.
|
|
|
Patrzysz w moje oczy i co widzisz? szczęście, miłość i oddanie ale tak naprawdę nie potrafisz zauważyć, że to wszystko jest dla Ciebie na wyciągniecie ręki.
|
|
|
Widzisz ja niestety posiadam wiele wad, np. kieruje się emocjami i przez to kiedyś dostane kopa.
szczególnie jeśli chodzi o takie sprawy jak miedzy nami.
|
|
|
Nie przyzwyczajaj się do mnie .
Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj,
ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty,
zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę .
Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać.
|
|
|
Jedyne czego chciała to mieć kogoś, kto usiadłby z nią pod rozgwieżdżonym niebem i nic więcej...
tylko żeby popatrzył jej w oczy i powiedział: jesteś jedyną, jesteś tą której szukałem.
|
|
|
Co myślą? Nigdy nie odgadnę. Kto pierwszy kopnie jak upadnę?
Kto pierwszy dorwie sprawcę?
Kolejny dzień na ławce w słuchawce ziomek.
Nic nie obchodzi mnie co kto myśli, gdzie co powie.
|
|
|
Wiesz co ?
niesamowite jest czuć to, że możesz liczyć na kogoś w każdym momencie, w każdej chwili gdy jest smutno, źle gdy coś lub ktoś chcę Cię skrzywdzić a Ty wiesz, że zawsze w tych ramionach będziesz bezpiecznym
|
|
|
Ktoś znów wczoraj mówił mi:
Trzeba przecież kochać coś, by żyć
Mieć gdzieś jakiś własny ląd
Choćby o te dziesięć godzin stąd.
|
|
|
|