|
breakingthehabitx3.moblo.pl
Twarze z przeszłości spacerują po mej głowie twarze o których nie chcę i nie umiem zapomnieć Niektórych spraw nigdy już nie będę mógł zmienić ... z nie wszystkimi by
|
|
|
Twarze z przeszłości spacerują po mej głowie
twarze, o których nie chcę i nie umiem zapomnieć
Niektórych spraw nigdy już nie będę mógł zmienić
... z nie wszystkimi byliśmy do końca rozliczeni
Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć
ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie
A dziś za póŹno, nie umiem tak głośno krzyczeć
żebyście tam gdzie jesteście mogli mnie usłyszeć
Co prawda wspomnień nikt nie może mi odebrać
ale i tak boli, że nie możecie być tu i teraz [ Eldo ]
|
|
|
Pamiętam lubiłam wracać zimowymi wieczorami od Ciebie, moja bluza zawsze pachniała Twoimi perfumami, tak je kochałam..
|
|
|
Mam tego dosyć, obiecałeś mi
Już nie ufam, nie chcę
To naprawdę już koniec,
Więc po co jesteś tu
Człowiek nie może zapomnieć
Jeśli zniszczysz go...
Błagam Cię ! Daj mi odejść !
|
|
|
Jak smutek na dnie jej serca, smutek bez końca,
przez niego pokochała zachody słońca.
Wiesz ,że niema co zganiać na los,
boli ciężki dla serca cios,
Gdzie pocieszycielka chwili niedoli,
pamięta ostatni pocałunek winna Bogu ducha,
był jak gorzki sekret szeptany do ust nie do ucha.
Związek tonął wzdłuż linii nurtu podczas ostatniej kłótni
pobili się ostatnimi deskami ratunku.
Na samą myśl o tym serce prawie jej pękło,
zostały zdjęcia które na chwile zatrzymały przeszłość.
Dalej kręci się ziemia, a gdyby mogła cofnąć czas
lub wiedzieć jak wymazać przykre wspomnienia.
Otula zmarźnięte ciało grubym kocem,
w rękach gorąca herbata nalepsza na chłodne noce.
Z nerwów masuje skronie czubkami palców,
znów rani to coś czego nie można wyrazić łzami.
To podły chichot losu,
wyciąga ręke gasząc gorącą żarówkę w osłoniętym kurzem kloszu.
Zasypia sama z własnymi myślami,
płacz goi rany, ból przez ludzi których kochamy.... [ piosenka]
|
|
|
to nie jest tak, że ja już nie pamiętam. pamiętam każdą przepłakaną przez Niego noc, pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej. każdą obietnicę nadal noszę w sobie z nadzieją, że jeszcze kiedyś ją spełni. każdy szept, każde wypowiedziane prosto w oczy słowa odtwarzam czasami w pamięci, nikomu o tym nie mówiąc. pamiętam jak mnie przytulał, jak trzymał za rękę, jak utwierdzał w przekonaniu, że kocha. pamiętam jak odszedł, nic nie wyjaśniając. jak kłamiąc prosto w twarz układał sobie życie z inną
|
|
|
Potrzeba wielu miesięcy, lat, aby móc znów spojrzeć sobie w oczy, zamienić kilka zdań, na nowo się dotknąć. Tysiące dni muszą minąć, aby wspomnienia tak nie uderzały do głowy, a serce nie krzyczało co chwila, że chce jeszcze. Proces odkochiwania się trwa niezmiernie długo i jest do cna wyniszczającym, bolesnym, jednakże skutkuje. Pamiętasz, ale już nie kochasz. Brakuje Ci Go na razy, ale nie wyrzekłabyś się wszystkiego, gdyby mógł wrócić. Na nowo możesz przebywać w Jego towarzystwie, śmiać się z Jego żartów. ;*
|
|
|
Pomimo tego co mi zrobiłeś. Co mówiłeś, pisałeś. To że potraktowałeś mnie jak szmatę. Ja nadal nie mogę przestać o tobie myśleć. Po prostu nie potrafię przestać Cię kochać , i dlatego jestem pewna, że chce nadal w tym trwać , chce spróbować na nowo... :)
|
|
|
Pamiętam jak płakałam i błagałam Boga aby znów Cię pocałować przytulić po prostu być z Tobą .. a teraz jak do mnie piszesz mam ochotę po tobie cisnąć wyzywać Cię od najgorszych .. dlaczego ? może za długo czekałam . `
|
|
|
Rozkochał w sobie małolatę
|
|
|
zdecydowanie kocham Cię z całego serca. Ale są momenty gdy najchętniej przypierdoliła bym Ci patelnią w łeb;)
|
|
|
|