-Co Dzień...: Spotykam ludzi, których nie lubię, w miejscach, których nie znoszę. Mówię im rzeczy, których nie myślę, udajac człowieka, którym nie jestem...
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.